ten film jest po zmianie aktorki nijaki.. Julia Stiles dodawała blasku swoim promiennym uśmiechem, a ta.. niby troszkę jest podobna.. ale to nie jest to samo.. :(
jakbym miała oceniać to dałabym tylko 5/10 pkt..
A mnie akurat ta aktorka w tej roli podoba się znacznie bardziej, ma więcej wdzięku, jest bardziej sympatyczna. Ogólnie tak potężna zmiana obsady raczej mi nie przeszkodziła w polubieniu drugiej części.
Nie to nie dla mnie, zmienili dwie fajne postacie, mianowicie dwie tak barwne i zapamietane z pierwszej czesci. No coz szkoda, troszke skiepscili dwojke, ale jednak zakonczenie bylo przewidywalne. W koncu to film dla dziewczynek. Musi byc jak w bajce.
W pierwszej części Paige, była stanowcza, naturalna i taka chłopczyca, ale w 2 części stała sie taka różowa, delikatna i taka mało naturalna. Ogólnie dwójka nie była zła, ale na początku przesadzili troche z tymi motylami. Lecz najgorsze było dla mnie to że zmienili aktora który grał Sorena, ten był taki poważny, a tamten jak sie tylko popatrzyłam już mi sie śmiać z niego chciało.
Również wolałam cześć pierwszą. Może gdyby nie zmienili aktorów to ta cześć również byłaby fajna. Wolałam pierwszą i głównie za obsadę