Oglądałam to dopiero teraz, obstawiam że jakieś 20lat temu moje wrażenia byłyby zupełnie inne:D Ale film jest rewelacyjny - tak pozytywnie śmieszny , że polecam zrobić wieczorek z przyjaciółmi (o ile nie są nadęciakami i potrafią wyluzować;)). A Davidzie się zakochałam, po tym jak go tu usłyszałam śpiewającego o berbeciach i zobaczyłam noszącego rajtki:D