Jak sądzicie czy ten labirynt Jareth Hoggle i te wszystkie chochliki to działo się tylko w głowie Sarah? na zagranicznych stronach jest napisane że cała ta podróż odbyła się w wyobraźni naszej bohaterki i Jareth próbuje na końcu przekonać Sarah żeby w niego uwierzyła i wtedy stałby się prawdziwy;) no i oczywiście scena balu jest cudowna ;)