Nawiazuje do obecnego trendu by tworzyc rzeczy wzglednie realistyczne i wiarygodne psychologicznie. Pod pewnymi wzgledami przypomina mi niektore wspolczesne seriale w rodzaju Broadchurch, Top of the Lake, The Fall czy nawet The Killing.
Moze ten film to nie jest arcydzielo, ale z pewnoscia rzetelnie wykonana praca. Jeden z lepszych thrillerow obejrzanych przez mnie w ciagu ostatnich 2-3 lat.
Uwaga Kilka spoilerów
Mnie też się podobał ale powiedz czy to tylko w Ameryka że gliniarz ma na dzień dobry z 10 adresów zwyrodnialców z tej dziedziny , tyle zaginień w jednej mieścinie, mają też księdza mściciela który wędzi coś w piwnicy .
Oczywiście zero kasy bo komendant wścieka się czemu nie szybciej żadnej z takich spraw nie rozwikłali od 26 lat, no powiedz czy w Polska to możliwe by taka sprawa co składa się na nią z 20 przypadków byłaby rozwiązana przez jednego Policemana ???? Gdyby tylko na jeden z przypadków nie wpadł, np. nie odwiedził Księdza (kto u nas by odwiedził ) , gdyby się nie domyślił z jakąś błahostką ot skarpetką to nic by nie rozwikłał. I na koniec gdyby nie usłyszał gwizdania a przecież nikt z pracujących w białym kubraczku ponoć nie słyszał to co byśmy mieli ???
to chyba szósty zmysł 2 albo film z S w tytule jak super bohater czyli S ... hero albo cup bo jednak do tego labiryntu nadal nie doszedłem gdzie on był i skąd mała zwiała bo nikt chyba wypuszczać za rozwikłanie ich nie zamierzał.
Daje wysoko bo namotany ten węzeł był że szok ale nie sądzę by przy tej wersji jaką nam pokazali ta sprawa mogła być rozwikłana. Zbyt mocny guzełek się zrobił.
SPOJLER !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
NIe jestem pewien ale porwania miały miejsce w różnych rejonach , nie tylko w tej mieścinie . Ciotka mówiła że jezdzili kamperem i głosili słowo Boże wiec po stracie syna mogli w ten sposób porywać dzieci .
Labiryntu jako takiego nie było . Raczej jest to tytuł odnoszący się do sytuacji bohaterów , który każdy z nich znajduje się w "labiryncie" i nie za bardzo wie w którą "stronę" ma się udać.Jedynie chłopak który się zastrzelił rysował labirynty bo miał ich obsesje gdy był porwany i musiał rozwiązywać łamigłówki dawane przez porywaczy. Rozwiąż labirynt a wypuścimy Cie do domu .
pozdrawiam
Porwany uposledzony chlopak w pewnym momencie szepcze przez drewniana sciane slowo "labirynt".
Porwania tej Baby z mężem tak mogły być rozsiane po różnych rejonach ale policjant miał na celowniku nastu porywaczy do sprawdzenia w jednej mieścinie ( a przecież od 26 lat nie rozwikłano zaginięć), a to co ten gostek w celi rysował "labirynt" było medalionem z szyi tego zwędzonego u księdza ale co to miało wspólnego że wszyscy głosili że zostaną puszczeni ???? plus niby przez chwile dziewczynki były więzione w dole to obserwujemy że szprycowała ją normalnie w chacie zatem myślałem że była jakaś kryjówka w lesie , gdzieś........, tytuł labirynt dosłownie o czymś głosił no i tylu świrów żyjących obok nagle było powiązanych z jednym --- Jakoś po obejrzeniu miałem wrażenie że zbyt wiele faktów nam pokazano i wyjaśniono niż one same nas zaskoczyły