Jedna rzecz bardzo denerwowała. A mianowicie . Nie jest możliwe że dziewczynki nie zostawiły by śladów w camperze. To jest po prostu niemożliwe. Ale jeśli już to uważny widz odrzuciłby możliwość że Aleks porwał je camperem. Z drugiej strony wiemy że Aleks jest w stu procentach zamieszany w porwanie ale jest tak upośledzony że musiał mieć wspólnika . Kłócą się te dwa fakty !!! . Tak czy inaczej policja całą uwagę skierowała by wyłącznie na Aleksa i jego mamuśkę. I byłoby po sprawie.