Film naprawdę niezły. Warty obejrzenia, wciągający widza. Niestety według mojej opinii posiada zbyt wiele
niewiadomych. Film miał zapewne dawać mocno do myślenia, jednak według mnie reżyser się trochę w tym wszystkim
pogubił. Brakuje w tym filmie ciągłości wątku. Oprócz dwóch głównych aktorów pierwszoplanowych reszta grała jakby
bez wyrazu - bez uczuć. Ja ich w każdym bądź razie nie wyczułem. Warto powiedzieć jeszcze o końcówce, która w tym
filmie była po prostu bez sensu, do niczego nie nawiązywała.
Czy obejrzałbym ten film ponownie? Hmm, może.
Moja ocena: 8,5/10
cały film dotyczy porwania dziewczynek, wszystkie wydarzenia poboczne były bezpośrednio związane z porwaniami, a wrecz z tymi samymi oprawcami. Cala akcja toczy się w okół tego. Tak więc ciągłość wątku jest, jak najbardziej, jesli sie pogubiłeś to hmmmmmmmm sam wiesz :) Stwierdzenie,że końcówka, która jest po prostu kontynuacją wydarzeń, pokazaniem kolejnego zdarzenia w czasie, do niczego nie nawiązywała, jest wręcz zaskakujące.
pzodrawiam