PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=507169}

Labirynt

Prisoners
2013
7,9 270 tys. ocen
7,9 10 1 269584
7,6 92 krytyków
Labirynt
powrót do forum filmu Labirynt

dobrze nakręcony film z cieńką fabułą

ocenił(a) film na 9
devo84

Następny troll. Ile można ???

misiek7_2

Czemu troll ? Po prostu wyraził swoją opinię, pod którą mógłbym się śmiało podpisać.

Film jest za długi, przez co nudnawy. Niby próbuje trzymać w napięciu, ale większość "zwrotów akcji" jest przewidywalna, a kilka wręcz naciąganych i w zasadzie bez głębszego sensu prócz próby zaskoczenia widza...
Gra aktorska też niestety nie na najwyższym poziomie, a nawet nie na poziomie występujących w filmie aktorów...

Natomiast film jest bardzo fajnie skręcony i chyba tylko dlatego dałem 5, a nie 4.

Jeśli ktoś oglądał porządny thriller typu Siedem czy Milczenie Owiec, po prostu wynudzi się na tej produkcji...Jeśli nie, to proponuję sprawdzić klasykę niż tracić czas na Labirynt.

ocenił(a) film na 9
Cypisek84

Oglądałem Siedem i Milczenie owiec i ani trochę nie nudziłem się na Labiryncie. W którym miejscu ten film jest nudny ??? I troszkę pomyliły Ci się gatunki to nie jest tylko i wyłącznie thriller ale również dramat. Jakie zwroty akcji są przewidywalne może jakieś przykłady a naciągane ??? No i bez większego sensu co autor miał na myśli????

Film jest bardzo spójny , wszystko do siebie pasuje , każda część układanki jest na swoim miejscu . Historia jest przejrzyście opowiedziana nie ma nie domówień wszystko zostało wyjaśnione . Akurat gra aktorska stoi na bardzo wysokim poziomie nie wiem co Ty za film widziałeś ??!!

Może razem z panem devo84 jesteście kolegami i razem nie dostrzegacie dobrych stron tego filmu .

misiek7_2

Tak - zapewne wszyscy, którzy mają odmienne zdanie od Twojego, tworzą jakiś spisek lub układ.

Film znudził mnie jako całość, nie jestem w stanie teraz przytoczyć momentu od którego zacząłem się nudzić.

Przewidywalna jest cała fabuła odkąd poznajemy postać matki i dom Taylora. Po tym jak Dover znajduje gwizdek, także wiadomo jak to się wszystko skończy.
A akcja z ucieczką przed policją ? Co ona wnosiła ? Tak samo rozmowy detektywa z rodzicami ? Albo włamania Boba ?

Jeśli chodzi o grę aktorską, to dla mnie postaci wypadły średnio. Nie wierzyłem w ich emocje, a już na pewno mnie nimi nie zarazili. Co chwila musiałem mocno sobie wyobrażać jak ja bym się musiał czuć w danej sytuacji, żeby tak nielogicznie postępować - nie wpływa to dobrze na komfort oglądania.

Może urzekły Cię tiki Gyllenhaala ? Jeśli tak to nie masz zbyt dużych wymagań...

ocenił(a) film na 9
Cypisek84

Akurat mam bardzo duże wymagania co do filmów i na tym pod żadnym względem się nie zawiodłem .
Może chciałeś filmu akcji a nie "dramato/thillera" . Całą akcja w tym filmie skupia sie na przeżyciach rodziców i odnajdywaniu kolejnych dowodów / poszlak detektywa

Ucieczka przed policją --- nie za bardzo rozumiem o którą chodzi . Jedyna "ucieczka" była wtedy jak Dover domyślił sie gdzie jest jego córka po scenie w szpitalu ???!!! O to chodzi ??? Jeśli tak to scena jak najbardziej wnosi coś do filmu . Dover ostatecznie zrezygnował z pomocy policji i sam na własną rękę chce odzyskać córkę .

Rozmowy detektywa z rodzicami --- co za głupoty piszesz , przecież w każdej sprawie czy to porwania , zaginięcia , włamania , kradzieży rozmawia się ze świadkami którzy mogli coś widzieć na przykład. To tak jakby w Milczeniu owiec Sterling nie rozmawiała z Hanibalem .

Bob - jak pewnie wiesz również był porwany przez "Ciotkę" i jej męża , czas który u nich miał tak wielki wpływ na jego psychikę że myślał że sam jest porywaczem dlatego włamywał się do domów . Zresztą miał książkę "Poszukiwania niewidzialnego człowieka" Po prostu odgrywał te sceny dla swojej "psychiki"

Wszystko ładnie jest wyjaśnione , jak sie ogląda film i nie myśli się logicznie i nie wyłapuje się nie których szczegółów to może film rzeczywiście nudzić


"Co chwila musiałem mocno sobie wyobrażać jak ja bym się musiał czuć w danej sytuacji, żeby tak nielogicznie postępować - nie wpływa to dobrze na komfort oglądania." NIELOGICZNIE postępować , nie wiem kto tu nie logicznie postępował - Dover ?? myślał że mu policja nie pomoże to wziął sprawy w swoje ręce , człowiek w sytuacji bez wyjścia potrafi robić różne rzeczy niestety czasami te złe. Może oglądaj filmy "lekkie łatwe i przyjemne" aby mieć "komfort" oglądania wtedy nie będziesz musiał się zastanawiać nad logiką bohaterów i ich zachowań

misiek7_2

Jeśli już, to dramato-thrillera, chociaż taki gatunek nie istnieje. Każda fabuła jest dramatem, więc przestań już się wymądrzać. Można się też przyczepić, że w pewnym sensie jest to kryminał z elementami horroru...

Odpowiadasz za marketing odnośnie dystrybucji tego filmu, czy o co Ci chodzi ?
Jeśli nie ma tematu odnośnie zachwytu nad tym filmem, to go załóż i tyle. Każdy ma prawo mieć własne zdanie. Czy to jest zbyt ciężkie do przyswojenia ? Chciałem iść na thriller i na tak owy poszedłem. Masz predyspozycje do insynuacji jakichś intryg, ale wierz mi, że ta cecha tylko Cię pogrąża.
Zarzucasz mi brak argumentów i przykładów, to moze sam jakieś podaj ? Co niby ten film wnosi ? Czym się wyróżnia od dziesiątek innych opowiadających historię porwania dzieci przez psychopatycznego mordercę ?

A może po prostu jesteś zwykłym frustratem i lubisz wqrwiać innych ludzi, bo to można stwierdzić po rzucanych przez Ciebie spoilerach w temacie nie oznaczonym ostrzeżeniem przed nimi...brawo jasiu! Czujesz się spełniony ?
Scena ucieczki przed policją nic nie wnosi. Dover zrezygnował z jej pomocy znacznie wcześniej i to dość konkretnie. Tą sceną raczej reżyser próbował zaskoczyć, że to niby Dover mógł być zabójcą cierpiącym na rozdwojenie jaźni (zdziwione miny wszystkich w sali, po tym jak został wskazany przez córkę sąsiadów, ucieczka przed policja itd), choć oczywiście to nie mogło by być prawdą, ze względu na wcześniej przedstawione wydarzenia. Prędzej próbowałbym sobie to tłumaczyć chęcią uratowania córki osobiście, bo głównie o tym był ten film, ale to zachowanie było na tyle abstrakcyjne, że ja tego nie kupuję. Dlaczego nie mógł powiedzieć agentowi zajmującemu się jego sprawą i będącemu na miejscu o tym, że ją rozwikłał i że pojadą tam razem, tylko wybrał ryzykowną ucieczkę spod obstawionego policją szpitala przed uzbrojonymi funkcjonariuszami, jednocześnie zdradzając swoje wcześniejsze nielegalne działania ? Ta scena ma więcej wspólnego z filmem akcji niż dramatem, więc to może jednak Ty chciałeś zobaczyć taki film ? ;>

No jak już nie dostrzegasz różnicy między scenami rozmów Lectera z agentką Starling, nakreślającymi portret psychologiczny i nadzwyczajną inteligencję Hannibala (zresztą świetnie zagrane role) do tej posiadówki na kanapie, gdzie ojciec drze ryja, próbując pokazać jaki to jest wqrwiony, to uważam, że dalsza polemika totalnie nie ma sensu.
Tak, jesteś mistrzem kina - obejrzałeś Skazanych na Shawshank, najambitniejszy film, inni są zbyt przyziemni, na tak AMBITNE kino...

ocenił(a) film na 9
Cypisek84

Oooooooooooo prawdziwy "znafca" kina się znalazł i co chwila musi używać nie cenzuralnych słow aby jego przekaz wyglądał na jeszcze lepszy i mocniejszy w odbiorze . Sam chłopie zacząłeś spoilerować no ale cóż u kogoś widać to lepiej niż u siebie.

Nie wiem gdzie odwołuję się do intrygi.

Czy każdy film musi coś wnosić ???? Mieć jakieś wielkie przesłanie ????

Jak Ty ten film nazywasz "posiadówką na kanapie " to nie chce wiedzieć co tak naprawdę oglądasż w domu .



Wiadomo po jakichkolwiek zdarzeniach gdzie policja rozpoczyna prace , nie będą rozmawiać z ludzmi zainteresowanymi danym zdarzeniem bo pewni oni nic nie wniosą do sprawy --- logiczne myślenie się kłania to się nazywa procedura policyjna to jakbyś nie widział .

Zachowanie bohaterów abstrakcyjne i tego nie kupujesz ---właśnie o zachowaniach zwykłych ludi w sytuacjach dramatycznych jest ten film . Jak dana osoba zmienia się gdy wszystko inne zawodzi ale co ja Ci będę opowiadał przecież trzeba mieć "KOMFORT" oglądania wtedy nie można myśleć

Są gusta i guściki ale jak widzę ludzi którzy szare komórki zostawili w domu (jesli ogladałeś go w kinie a nie na kanapie ) i piszą nie logiczne bzdety to rzeczywiście nie ma sensu rozmawiać szkoda klawiatury .

Jak ładnie odwoływać się do czyiś ocen ukrywając swoje BRAWO BRAWO może po prostu zrób w tył zwrot i Return to Castle Wolfenstein tam są Twoje rewiry .

misiek7_2

No widać, że chciałbyś znów wprowadzić cenzurę, na pierwszy rzut oka :) "Jest tylko jedna racja..." - "twojsza" oczywiście. Przydział rewirów wszedłby zaraz za cenzurą ;)

Płaci Ci dystrybutor chociaż jakoś znośnie za te wypociny ?

ocenił(a) film na 9
Cypisek84

Drogi kolego, nikomu nie narzucam mojego zdania ale jak ktoś pisze dyrdymały i głupoty to chętnie rozwieje jego wątpliwości aby lepiej zrozumiał film.
Poziom ludzi na różnych forach ( zresztą nie tylko na nich ) spada drastycznie w dół między innymi widać to po ilościach słów nazywanych "łaciną" które tak chętnie są używane. Jeśli lubujesz się w takim słownictwie to wypada tylko współczuć.

miłego dnia

misiek7_2

W takim wypadku zaprzestań się wypowiadać, może trochę zahamujesz ten spadek :]

misiek7_2

I jesli tak odnosisz się do swoich drogich kolegów, to nie sądzę, że tak owych posiadasz. Zresztą to by wiele tłumaczyło :]

ocenił(a) film na 9
Cypisek84

Spoko spoko mam duża grupkę znajomych , na samotność nie narzekam.

misiek7_2

Tak, tak - już dobrze...uratowałeś ten temat przed wszechobecnymi trollami na niskim poziomie. Twoja grupka znajomych na pewno Cię pochwali za pełne oddanie w obronie filmu Labirynt, który jest BANALNY, NUDNAWY i jak sam przyznałeś NIEWIELE WNOSI...
Aktorsko najlepiej wypada syn - niekiepską ma facjatę. Ale chyba tylko dlatego zapadł mi w pamięć, bo niewiele go w całym filmie widać. Reszta na średnim poziomie - coś mi się zdaję, że to raczej wina reżysera, a przemawia za tym sposób przedstawiania historii, która co jakiś czas wydaje się być naprawdę intrygująca, ale okazuję się, że jest ponaciągana, aby dodatkowo podtrzymać napięcie, a jej ROZWIĄZANIA SĄ WRĘCZ INFANTYLNE.

ocenił(a) film na 9
Cypisek84

I kto tu komu narzuca swoją opinie ????

Dziękuję bardzo ale pozostanę przy swoim zdaniu że ten film jest jednym z lepszych w swojej kategorii.
Ogólnie nic nie wnoszące są Twoje komentarze , bez logiki nudnawe a wręcz infantylne też tak można napisać.
Rzadko się zdarza aby w filmie tego typu było pokazanych tyle emocji . Reżyser perfekcyjnie rozpoczął całą historię i ją zamknął. Odpowiedzi na wszystkie pytania zostały podane jak na tacy ale widać nie którzy maja z tym problem .Jak tylko "facjatę" syna zapamiętałeś to wróc naprawdę na podwórko i jeszcze troszkę musisz popracować nad swoją logiką ewentualnie bajki jeszcze mogą Cie uratować . Nie ma tam "łaciny" więc możesz sobie nie poradzić z odbiorem ale na pewno Twoje grono znajomych jest na poziomie i pewne rzeczy Ci przetłumaczy na ten podwórkowy język .

misiek7_2

Ty ?

Wypowiadasz się nie na temat, rozpoczynając jakąś "batalię w celu ratowania internetu", czy co tam sobie ubzdurałeś.
Wyjeżdżasz tu z jakimiś osobistymi uszczypliwymi zaczepkami, mimo, że mnie nie znasz. Do tego obrażasz innych użytkowników internetu. Ale chyba dla wszystkich (prócz Ciebie najwyraźniej) jest jasne, że jest to zwykłe "chwytanie się brzytwy..." z powodu braku jakichkolwiek argumentów popierających Twoją opinię. Trudno się dziwić, bo każdy może mieć swoje zdanie, co jest Ci niezwykle trudno zrozumieć, ale nie każdy musi być na Twoim poziomie intelektualnym, żeby akurat podobał mu się dość zwyczajny film.
Za to pokazuje jak maluczkim człowieczkiem jesteś, że musisz się uciekać do tego typu zagrywek. Mam nadzieję, że Twoja internetowa batalia sprawi, że trochę urośniesz.

Pozdrawiam :]

ocenił(a) film na 9
Cypisek84

Wow

Nie zły z Ciebie gość muszę przyznać , myślałem że jest dla Ciebie nadzieja ale gaśnie z każdą Twoja wypowiedzią . Kiedy kogoś obraziłem ???? To że zwróciłem Tobie uwagę na niewyparzony jeżyk to jest obraza ??? Czy jednak brak kultury z Twojej strony ??? Jak sam napisałeś nie znamy się nawzajem więc jak możesz wyjeżdżać z takim językiem to raczej dobrze nie świadczy o Tobie.
Argumenty przedstawiłem Ci na samym początku ale oczywiście Ty ich nie widzisz , za to czepiasz się że nazwałem gościa trollem po tym jak napisał jedno zdanie na temat filmu to raczej on nie ma argumentów A ciekawe gdzie są Twoje argumenty ??

A akcja z ucieczką przed policją ? Co ona wnosiła ? Tak samo rozmowy detektywa z rodzicami ? Albo włamania Boba ?

aaaa to są te fantastyczne argumenty no tak nie zauważyłem zwracam honor ...............


Oczywiście że każdy może mieć własne zdanie tego chłopie nie neguje tylko niech nie pisze pierdół !!!!
Poczytaj sam co napisałeś tam są same uszczypliwe komentarze z Twojej strony , więc zabierz swoje zabawki , wróć do swoich gier i jeśli nie masz nic sensownego do powiedzenia na temat filmu to zamilknij proszę .

misiek7_2

"Następny troll. Ile można ???" <---- obraza nr 1 tylko dlatego, że ktoś ma inne zdanie od Twojego (akurat to twoje zachowanie w tym temacie jest typowym przykładem trollingu)

"Może razem z panem devo84 jesteście kolegami i razem nie dostrzegacie dobrych stron tego filmu ." <----- jakieś prywatne insynuacje

"Może chciałeś filmu akcji a nie "dramato/thillera" <----- kolejna. Debila ze mnie robisz, że niby nie wiem na jaki gatunek idę ? Sam dodając jakieś durne tłumaczenia, że jest to
"dramato/thriller", mimo, że dystrybutor w gatunku wyraźnie podaje thriller...

"Wszystko ładnie jest wyjaśnione , jak sie ogląda film i nie myśli się logicznie i nie wyłapuje się nie których szczegółów to może film rzeczywiście nudzić " <----- znów próbujesz z ludzi debili robić, nie biorąc pod uwagę, że być może to wszystko jest dla niektórych zbyt proste i przez to nudne. Do tego takie historie były już przedstawiane w dużo bardziej zaskakujący sposób i po prostu dużo lepiej.


"Może oglądaj filmy "lekkie łatwe i przyjemne" aby mieć "komfort" oglądania wtedy nie będziesz musiał się zastanawiać nad logiką bohaterów i ich zachowań" <----- może przestałbyś oceniać i się wymądrzać, bo jak widać te "lekkie łatwe i przyjemne" filmy bardziej w Twe gusta trafiają. Tak czy siak znowu tutaj stawiasz się wyżej od całej reszty widzów, którym ten film się zwyczjanie nie podobał.


"Oooooooooooo prawdziwy "znafca" kina się znalazł i co chwila musi używać nie cenzuralnych słow aby jego przekaz wyglądał na jeszcze lepszy i mocniejszy w odbiorze ." <---- tu znów uważasz się za bożyszcze krytyków filmowych tylko dlatego, ze w poprzedniej wypowiedzi stwierdziłem, że nasze gusta się różnią i nie ma sensu dalej dyskutować, ale wygląda na to, że tego też nie zrozumiałeś...


Jak Ty ten film nazywasz "posiadówką na kanapie " to nie chce wiedzieć co tak naprawdę oglądasż w domu . <---- nie nazwalem tego filmu posiadówka na kanapie. Czytanie ze zrozumieniem się kłania, albo chociaż wykazanie odrobiny empatii...I znowu jakieś uderzanie w prywatę. Że co niby Ty lepsze filmy oglądasz w domu czy o co Ci chodzi ? Każdy ogląda lepsze, bo takie mu akurat odpowiadają.


"logiczne myślenie się kłania to się nazywa procedura policyjna to jakbyś nie widział ." <---- no właśnie kłania się, czytanie ze zrozumieniem także. Nie wiem skąd pochodzisz, że jest dla Ciebie niezwykłym, odkrycie podstaw policyjnych procedur, chociaż tak na prawdę nic o nich nie wiesz. Nie wiem w ogóle co mają do rzeczy policyjne procedury, gdyż ja ich w żadnej ze swoich wypowiedzi nie negowałem. Za to sposób ich przedstawienia owszem. Były słabo zagrane i generalnie nie wnosiły nic do filmu, jedynie go wydłużały. Idąc Twoją logiką, powinno się umieścić w filmie sceny jedzenia, wydalania i wszystkich czynności związanych z życiem człowieka, bo przecież wiadomym jest, że musi się to wydarzyć...


"ale co ja Ci będę opowiadał przecież trzeba mieć "KOMFORT" oglądania wtedy nie można myśleć" <---- no właśnie, nie opowiadaj, bo robisz z siebie idiotę, któremu się zdaje, że odkrył Amerykę... I Tak! Bardzo źle się z tym czuję, kiedy oglądając film, czerpię z tego przyjemność, bo np aktorzy potrafią mnie wciągnąć na tyle w akcję, że się z nimi utożsamiam... <mur>


"Są gusta i guściki ale jak widzę ludzi którzy szare komórki zostawili w domu..." <----- znów poniżanie ludzi, którym się nie spodobał film.


"nikomu nie narzucam mojego zdania ale jak ktoś pisze dyrdymały i głupoty to chętnie rozwieje jego wątpliwości aby lepiej zrozumiał film. " <----- nie narzucasz, jednak jeśli komuś nie podobal się film, z jasno wymienionych przyczyn, to pisze "dyrdymały i głupoty", a wręcz nie zrozumiał filmu !!! W czym zaprzeczasz nawet samemu sobie, gdyż zgadzasz się, że film nie wiele wnosi i nie ma jakiegoś głębszego przesłania...W zasadzie to nie wiem jak można było nie zrozumieć tego filmu, w którym wszystko podane jest jak na tacy, co zresztą jest jednym z moich zarzutów wobec niego. Według mnie jest zwyczajnie banalny. Nie wiem czy ty popadłeś w jakiś samozachwyt, że udało Ci się "zrozumieć" ten film i teraz stawiasz się ponad innymi widzami ? Bo ciężko mi inaczej wytłumaczyć Twoje zachowanie, jeśli nie zostałeś opłacony przez dystrybutorów...


"Poziom ludzi na różnych forach ( zresztą nie tylko na nich ) spada drastycznie w dół między innymi widać to po ilościach słów nazywanych "łaciną" które tak chętnie są używane. Jeśli lubujesz się w takim słownictwie to wypada tylko współczuć. " <------ użyłem jednego wulgaryzmu na wszystkie moje wypowiedzi i to w niezbyt mocnym znaczeniu. Jakbym wiedział, że mam do czynienia z kobietą, tak delikatną iż ją to razi w sposób tak dotkliwy, że musi wypominać to słowo przez całą dyskusję, to bym go nie użył. Niestety zmylił mnie Twój nick.



Reasumując, dla wszystkich którzy mają problemy z rozumieniem słowa czytanego (i nie tylko):
Nie zarzucam Labiryntowi nic co insynuuje tutaj miska7_2. Film mi się zwyczajnie nie podobał, gdyż był...zwykły - ani kiepski, bo nie można mu zarzucić jakiejś totalnej bezsensowności, oprócz kilku zachowań bohaterów, do tego jak już zaznaczyłem jest dobrze skręcony, ani dobry, ponieważ w żaden sposób nie poruszył mnie intelektualnie ani emocjonalnie, a fabuła była ponaciągana do sytuacji, które miały sprawić iż film stanie się bardziej zagadkowy i pogmatwany. Dlatego też wystawiłem mu ocenę 5. gdyby reżyser bardziej zagęścił akcję, może dałbym 6, a nawet 7. na więcej moim zdaniem film po prostu zwykły, nie zasługuje.

Jeśli do kogoś bardziej dotarła ta produkcja, trafiła akurat w jego emocje, czy cokolwiek innego, może mieć swoje zdanie. Nikt nikogo nie zmusza do podpisywania się pod opinią w tym temacie. Natomiast jeżeli ktoś zamierza walczyć "o lepszy świat" to proponuję to robić w świecie rzeczywistym, może będzie to miałoo chociaż jakiś pozytywny wydźwięk.

ocenił(a) film na 9
Cypisek84

Dajesz czadu widzę ale znowu uderzasz we mnie przeczytaj sobie mądralo całą naszą rozmowę od początku i może zauważysz ze cały czas mówiłem na temat filmu podawałem argumenty dopiero jak ty ze swoimi tanimi tekstami wjechałeś rozmowa weszła na inny tor.

Gdzie Ty chłopie widzisz obraze że nazwałem goscia trollem --- zero wypowiedzi do tej pory i pół zdania na temat filmu dlaczego nie podał żadnych argumentów przeciw filmowi - w Twoim mniemaniu zmieszałem go z błotem tak że już mu wstyd będzie wyjśc na ulice . szanowny pan devo84 pewnie nawet tu nie zajrzał po raz drugi od napisania tej długawej recenzji więc to jest TROLL .

Jak użyłeś jednego wulgaryzmu w taki razie nie wiesz co piszesz , natomiast do kobiety bardzo mi daleko ale jak sie tak w stosunku do nich odnosisz to pogratulować kultury . Wiem siedzisz sobie w domku przed monitorem nikt mnie nie zna to mogę przeklinać bo nikt mnie nie zna i taka teraz jest kultura .


Mam teraz wypisać wszystkie Twoje dyrdymały i się do nich odwoływać i między innymi nazywać Cie "idiotą: tak jak Ty mnie

Tak jak napisałem wcześniej nie masz nic do powiedzenia na temat filmu to zamilknij .





misiek7_2

Mam do powiedzenia na jego temat tyle ile powiedziałem, jeśli Ty nie możesz tego zrozumieć, to Ci współczuję :)

Z błotem to siebie cały czas mieszasz i do tego nieudolnie próbujesz oceniać innych własną miarą.
Nie ma czego gratulować, jest to naturalne...choć jak widzę nie dla wszystkich. Pewnie zaskakuje Cię to niczym fabuła Labiryntu :D

Pierwsze 4 wypowiedzi, przytoczone przeze mnie w poprzednim poście, padły zanim w jaki kolwiek sposób zwróciłem swoje w bardziej osobistą stronę...

Użylem wiecej wulgaryzmow ? Nieeee, to ten sam wciaz wybrzmiewa w twojej delikatnej psychice :)

I nie zasłaniaj się argumentami, które mają się nijak do tematu. To są Twoje argumenty, z którymi mogę się nie zgadzać, jednak Ty uznałeś, że jeżeli ktoś uznał ten film za niezbyt ambitny jest idiotą.

Jesteś trolicą - deal with that

ocenił(a) film na 9
Cypisek84

Jednak czytanie ze zrozumieniem się kłania :


Tak jak napisałem wcześniej nie masz nic do powiedzenia na temat filmu to zamilknij.

misiek7_2

Aha - kiepska z Ciebie jasnowidz, więc przestań wciąż insynuować co robię, co chciałem zrobić, co pomyślałem i kim jestem. Jest to tani chwyt, z którego korzystają na ogół populiści.
Chociaż może to wciąż wynikać z oceniania innych przez własny pryzmat, więc nie czuj się zbesztana or something.

Pozdrawiam trolciu

ocenił(a) film na 9
Cypisek84

powiedział chłopiec o imieniu Cypisek

misiek7_2

Tak ? Niemożliwe - nikt by nie zauważył gdybyś nas nie oświeciła geniuszu. To już rozgryzłaś dwie zagadki w jednym temacie...Ty to jesteś! :)

ocenił(a) film na 9
Cypisek84

Nie Cypiskuj już , nudne to już się robi , jak to ładnie powiedziałeś chłopczyku tonący brzytwy sie chwyta .Skocz obejrzeć jakąś bajkę i kończymy temat

misiek7_2

Ojoj, jakoś wcześniej nie narzekałaś :) Fundusze od dystrybutora się skończyły ? :D

ocenił(a) film na 9
Cypisek84

Nie przedszkolaku kaski jest dużo ale ta rozmowa z Tobą do niczego nie prowadzi wolę podyskutować sobie o filmie z innymi normalnymi ludzmi a nie marudami.

misiek7_2

Oby tylko mieli dokładnie takie samo zdanie jak Ty. W innym wypadku nie usłyszysz oklasków za swoją walkę z "upadkiem obyczajów na forach internetowych i nie tylko" :D

Jest jeszcze szansa, że te tanie teksty i wycieczki w prywatę na kimś zrobią wrażenie. Na osobie, którą oceniasz jako przedszkolaka - niestety nie bardzo. Musisz więcej trenować trolling :)

ocenił(a) film na 9
Cypisek84

Tak samo jak młodzieniaszek nazywa mnie kobietą , trochę dziwna sprawa no cóż każdy ma swoje zboczenia .


W każdym razie tak możemy sobie krzyczeć do przysłowiowej "śmierci" nic to ciekawego nam do życia nie wniesie , więc kolego życzę miłego dnia i udanego życia .

misiek7_2

Tak delikatna osoba na to zasługuje...No chyba, ze uraziłem - w takim wypadku z góry przepraszam ;D

Ależ dziękuję i wzajemnie życzę udanego życia. Miło spędzony dzień zapewniłaś mi od rana :-)

Pozdrawiam

ocenił(a) film na 9
Cypisek84

Cieszę się że mogłem pomóc :D , może przy innym filmie nasza rozmowa będzie bardziej interesująca i dotycząca filmu a nie pierdół .

Niech moc będzie z Tobą Cypisie

Cypisek84

wydaje mi sie, a raczej jestem pewny, ze mamy podobny gust flmowy i podobne zdanie w niektorych tematach ;) pozdrawiam serdecznie !

użytkownik usunięty
misiek7_2

WIdze ze trafiles na bande oszolomow ,ktorzy tylko dlatego ze chcesz udowodnic dobre strony filmu, wyzywaja cie od pomagierow dystrybutora. Hahaha :DDD
Mnie sie film podobal. Czekam na wersje 1080p.

ocenił(a) film na 8
misiek7_2

Dobry film z dobrym scenariuszem i bardzo dobrze zagrany.
Mimo że temat w filmie już nie nowy a rozwiązania w scenariuszu też wydaja się znajome to filmek ma jednak powiew świeżości i bardzo dobrze się go ogląda.
Oczywiście nie jest to poziom np ,,Siedem" ale te pozycje są jednak mało porównywalne gatunkowo.
Do kina no nie wiem chyba nie ale w domowych pieleszach jak najbardziej polecam.

misiek7_2

zaden troll misiek. wyrazilem swoja opinie na temat tego filmu. niczym mnie nie zaskoczyl chcociaz czekalem i czekalem bo myslalem, ze moze jednak to co przewidzialem po odnalezieniu zwlok w piwnicy u ksiedza sie nie spelni ... przewidywalny ale dobrze nakrecony. trzymal w napieciu a na koncu trach...szalu nie bylo. masz wymagania flmowe ale ja tez je mam i nie jestem trollem ;) nic nikomu nie narzucam. pozdrawiam !

ocenił(a) film na 6
devo84

Mnie również znudził, spokojnie mogliby skrócic film do 1,5 godziny i byłoby dobrze. Pierwsze 15 minut zaciekawia bo zawiązuje się fabuła potem przez godzinę śledztwo w martwym punkcie i bicie chłopaka (dla mnie bardzo męczące sceny ), akcja ciagnie sie jak flaki z olejem a jedyna myśl jaka sie pojawiała u nas w czasie seansu to " zacznie się coś dziać ?". Dopiero druga godzina rozkręca kryminał. Film zły nie jest ale potrzeba cierpliwości żeby przetrwać początek. Swoim powolnym rozkrecaniem przypomina mi Panaceum.