Lapońska odyseja
Napapiirin sankarit
2010
Tyle hałasu o dekoder...."jeśli nie chcesz mojej zguby , to dekoder kup mi luby..."
ocenił(a) film na 7
Lapońskie klimaty i sprawa życia i śmierci w postaci dekodera...
Trzech osiłków niczym don Kichotów wybiera się w podróż życia, niemal walke z wiatrakami stoczą nieporadne ciapki, nieudacznicy, tkwiący w cieplarnianych warunkach , hodowani przez sztab najbliższych, otoczeni specjalna opieką.
Życie toczyłoby się...
Popłakałem się ze śmiechu, może to nie typowy humor amerykanski ale na mnie działa jak
cholera :D:D:D:D:D:D
Lapońska odyseja - bez rozmachu, bez wyciachu, bez zbędnych scen i szczypiącej mózg muzyki,
ktora ma za zadanie wspomagać nieudolność reżysera w prowokowaniu widza do określonych
uczuć. Prosta, skromna a jednak świetna. Daje kopa w humor, w innym stylu niż straszne filmy 1,2
i 289. Terapia i dobry pomysł na...
Już po tym, jak po raz pierwszy zetknąłem się z informacją o 'Odysei', bodaj w lubelskiej 'Bajce' i przeczytałem opis filmu spodziewałem się filmu co najmniej dobrego. To, co dostałem przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Trójka głównych bohaterów, totalne fajtłapy, jednak nie w stylu amerykańskich geeków a po prostu...
więcej
Jeśli zastanawiacie się właśnie, czego można by się spodziewać po filmie opatrzonej takim tytułem, dam Wam dobrą radę: odrzućcie wszelkie ewentualne skojarzenia z jakąkolwiek odyseją o zabarwieniu science- fiction, gdyż bujna i przebogata wyobraźnia reżysera przygotowała dla Was coś absolutnie nowego, zaskakująco...
bo dzwoniłem chyba do wszystkich i nic...a chciałbym zobaczyć przed Świętami wielkie dzięki za pomoc:)
