Normalnie dałbym 8/10, ale przez porównanie do innych rzeczy, które oglądałem ostatnio (i nie były to pokątne produkcje) po prostu zasługuje na lepszą ocenę.
Było wszystko to, co lubię. Postaci z charakterem, humor, fajnie pokazane relacje między postaciami i doprawione szczyptą wzniosłych chwil, triumfem swego rodzaju honoru i sportowej postawy.
Ja na pewno bym polecał. Ale wiadomo, że nie każdemu spodoba się tak samo.