komedia
http://www.filmweb.pl/news/Stallone+vs.+De+Niro.+Szykujcie+si%C4%99+na+boksersk% C4%85+walk%C4%99+emeryt%C3%B3w-85780
Hahah myślisz, że ten film w ogóle powstanie? Panowie Stallone i De Niro już po 60, czyli swoich najlepszych latach. Chociaż oni w latach 70 i 80 byli wielkimi aktorami, nie wykluczam, że w obecnej chwili oni nimi nie są. Ale, żeby emeryci grali w filmie, gdzie grają 20 czy też 30 latkowie, to to już jest lekka przesada :P
to wtedy bezsens bo to nie są aktorzy komediowi i film jest już u mnie przegrany
DeNiro grał w komediach, Stallone również obaj świetnie sobie radzili. Nie widzę więc żadnego problemu
moim zdaniem tacy aktorzy powinni grać w poważnych filmach a nie robić z siebie jaja
Sztuka aktorstwa polega na umiejętności dostosowania się do każdej roli. Moim zdaniem najgorsze co może przytrafić się aktorowi do zaszufladkowanie go w jednej kategorii. np Jim Carrey, który zazwyczaj gra w komediach w "23" pokazał, że thriller nie stanowi dla niego problemu.
Ja widziałam i nie uważam, żeby to było tak dobre jak "Rocky" czy "Misja".
Chociaż mogą zagrać wg mnie dobrze w różnych filmach, to Stallone najlepiej radzi sobie w takich jak "Niezniszczalni". A De Niro obecnie w ogóle sobie odpuścił, więc nie wiem czego się po nim spodziewać.
Ale to nic złego, jak aktor gra dobrze tylko pewien typ ról. Chaplin np. przez większość życia grał tylko jedną postać (nawet nie jeden typ), a to chyba najsłynniejszy aktor filmowy w ogóle i nawet nikt nie mówi, że zły. Co najwyżej mógł się komuś nie podobać, ale to rzecz gustu. Tym bardziej, że większość jego filmów jest niema, a ludzie za takimi nie przepadają.