Film bardzo poruszający i zmuszający do refleksji. Ja oczywiście daje mu 9/10. Kate naprawdę zasługuje na miano jednej z najlepszych aktorek choć zgodzę się z niektórymi, że w drodze do szczęścia również z roku 2008 zagrała lepiej, bardziej realistycznie...
Mam tylko małe pytanko chyba przegapiłam to w filmie. Kiedy Michael poznał Gertrude....??? Wiem, że miał z nią dziecko ale nie pamiętam jej w filmie??? Na początku była Sophie potem ta z uniwesytetu.... czy to z nią miał dziecko?