PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=107466}

Lemony Snicket: Seria niefortunnych zdarzeń

Lemony Snicket's A Series of Unfortunate Events
7,0 78 852
oceny
7,0 10 1 78852
6,4 17
ocen krytyków
Lemony Snicket: Seria niefortunnych zdarzeń
powrót do forum filmu Lemony Snicket: Seria niefortunnych zdarzeń

Zupełnie nie rozumiem skąd tyle złych opinii na temat tak wspaniałego filmu. Wiem, kazdy moze mieć inne zdanie. I niech je ma, ale mimo to jestem nieco rozczarowana. Cieszyłam się, ze w TV puszczą jeden z moinh ulubionych filmów i liczyłam ze ludziom spodoba się tak jak mi...
Ale cóz. Dlaczego mi się podobał?
1. Strona wizualna- wzroku nie mogłam oderwać!
2. Jim Carrey -co piszecie, ze sie nie postarał? Był super jak zawsze!
3. Niesamowity, baśniowy klimat...
4. + Meryl Streep
Cały film jest baśniowy i tak powinno się do niego podchodzić moim zdaniem. Wczoraj oglądałam ten film po raz siódmy i mam nadzieję jeszcze do niego wrócić za jakiś czas. Takie filmy mogę oglądać wiecznie...
Przepraszam za być moze nieco nieskładną wypowiedź, ale jeszcze nie do konca się obudziłam. Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 9
number_nine

Witam. Wreszcie ktoś z wytrawnym podejściem. Specjalnie użyłem słowa "wytrawny" gdyż cieszy mnie bardzo kiedy ktoś nie szufladkuje danego filmu i nie potrafi spojrzeć na niego z innej strony, nawet jeśli produkcja nie za bardzo odzwierciedla książkę. Zawsze miło poczytać argumenty na podstawie których ocenia się film dlatego też oprócz tego,że zgadzam się z przedmówcą dodam jeszcze, że przede wszystkim "Lemony Snickets ..." bardzo przypadł mi do gustu ponieważ wizualnie i nie tylko przypominał mi filmy mojego ulubieńca Tima Burtona. Zaraz ktoś rzuci coś w stylu "chłopie nie znasz się na filmach Burtona skoro porównujesz je do tego gniota" itd, itp. Jak napisał <Kinol1> film ten posiada niesamowity, baśniowy klimat i to prawda, że nie można było oderwać wzroku od kapitalnych efektów wizualnych (miasto, domy, stacja benzynowa, wszelkie inne detale). Choć na codzień nie przepadam za Carrey'em to jednak podziwiam go za jego grę (nie licząc głupich komedii). Pojawienie się kilku innych gwiazd też na plus (Streep, Hoffman, Lawe). Dobra (jak zwykle) muzyka Thomasa Newman'a. Jedynym minusem jest faktycznie zbyt szybkie przechodzenie do następnych scen. Nie mówię, że film miał trwać 3-4 godziny, ale niektóre sekwencje można było bardziej rozwinąć. NIE CZYTAŁEM książki więc z nią nie porównuje. Szanuje zdanie czytelników, ale jak dla mnie "Lemony Snickets..." to świetny sposób na oderwanie się codziennej szarości i przeniesienie się w świat ... (każdy ma własne określenie tego klimatu).
Pozdrawiam
9/10

ocenił(a) film na 9
Robson_77

Sorry, miało być: ...i POTRAFI spojrzeć na niego z innej strony..
:)

ocenił(a) film na 7
number_nine

zgadzam sie z rawie wszystkim, oprocz (!!) Jimma Carreya, jest koszmarny jak zawsze. Ale film bardzo mi se podobał.

miss_R

Jakie to wspaniałe,że jeszcze istnieją ludzie,którzy potrafią dostrzec drugie dno filmu.Zauważyc cos innego niż wszyscy. W końcu nie zawsze patrzy sie na to czy film jest podobny do ksiązki czy nie. Trzeba zwracac uwagę na inne detale. Ja film polecam i w pełni zgadzam się z tym iż Jim Carrey odwalił kawal dobrej roboty .

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones