Przeczytałem całą serię od A do Z i bardzo mi się podobała. Jim Carrey na miejscu Hrabiego Olafa to jakieś nieporozumienie.Aktor komediowy do ''dramatycznego'' filmu. Film oddawał treść tylko 3 części serii. Jeśli masz do wyboru książkę lub film wybierz książkę. Film nie oddaje tego samego klimatu co ta książka.
Oczywiście że nigdy film nie oddajne klimatu książki.Jeżeli chodzi o serie niefortunnych zdarzeń to wolałabym w jednym filmie jedną część ale oczywiście najrecenie 13 filmów to byłby ogromny wysiłek i koszty, więc im się nie dziwię.Nieźle sobie poradzili z nielada trudnym zadanie umieszczenia w jednym filmie 3 części.A jeśli chodzi o Jima Carreya to nie wyobrażałam sobie nikogo innego w roli Hrabiego Olafa;)