Przyszedł zabić Malky'ego (zleconego przez Matyldę). Prawdopodobnie, jednak podjął się zadania "sprzątnięcia" zabójców rodziny Matyldy podczas gdy ona postanowiła zrobić to na własną rękę. Gdyby o swoim zamiarze powiedział Matyldzie, ta chciałaby iść z nim a tego Leon z jakiegoś powodu (Bał się o nią? Nie chciał żeby zabiła kogokolwiek? Nie chciał zepsuć sytuacji wynikającej z faktu że Malky jest POZA posterunkiem? Uznał zemstę za nieprofesjonalną?) nie chciał.

P.S. Chyba nie będzie podziękowań za szybką odpowiedź co? :)

Lepiej późno niż wcale, więc dziękuję :D ;) Mam tym samym pretekst do obejrzenia Leona ponownie, bo niestety po trzech latach nie pamiętam kim był Malky :)
Pozdrawiam :)