Film zupełnie pozbawiony życia i tempa, ze skromną dawką humoru i to dość bulwarowego... Stanowczo odradzam, nawet w gatunku komedii romantycznych (a raczej podgatunku :P) można znaleźć dziesiątki dużo lepszych pozycji. Już lepiej iść z drugą połówką na spacer.
Nie zgadzam się z twoją opinią! Uważam że jest to godna polecenia komedia reomantyczna opowiadająca o dwóch jakże niezmiernie ważnych rezczach mianowicie: miłości i przemijaniu. Harry mając 63 lata uśiadamia sobie, że nie może do końca życia pozostać podrywaczem lubiącym tylko młodsze. Polecam ten film może nie ze względu na samą fabułe lecz na głębsze treści w nim zawarte!
No cóż, odbiór sztuki jest wysoce subiektywny i mimo wszystko pozostane przy swojej opinii o tym filmie :)
Jednym słowem jeśli ktoś chce się przekonać czy mu akurat film odpowiada to musi... obejrzeć film. :)
PS. ...co będzie stratą czasu w mojej opinii :P
Za stratę czasu to ja uważam czekanie aż Polska wygra z Realem, ale nic to ... ;)))
Dla mnie filmik lekki i przyjemny. Ciekawy humor, wspaniała obsada, fenomenalne miny Jack'a Nickolson'a ;))) Dużo atutów. No może poza pewną sztucznością w sprawach damsko-męskich, to to było bardziej na wzór Świata wg Bundy'ch ... lekko przesadzone moim zdaniem. ;))