Moim zdaniem znacznie lepszy od pierwszej części. Akcja chyba najlepsza spośród wszystkich filmów Stevena i najwięcej walk. Uszy pieści bardzo dobra muzyka autorstwa Basila Poledourisa i odgłosy kości łamanych przez głównego bohatera. Scenariusz może i sztampowy, ale ogląda się to wyśmienicie i z wypiekami na twarzy.
Film jest kapitalny- takiego kina akcji się już nie robi. Do dziś mam go na starym VHS, którego katowałem za dzieciaka.
To jeden z moich ulubionych filmów
Dopiero teraz zauważyłem że siostrzenicę gra Katherine Heigl z Chirurgów