Podobno nad VV i JL nie pracuje WB a jakieś inne mniejsze studio w WB. Coś jak Disney i Pixar.

Pożyjemy, zobaczymy. Coś czuje że będzie klapa.Z Wonder Woman będzie to samo

Teraz możemy tylko czekać na Killing Joke i Doktora Strangea.

O Strangea się nie martwię.Zapowiada się ciekawie,Killing Joke nawet też

Ale czy przypadkiem filmy DC nie zaczynają się od Man Of Steel?

Chodzi ci o DCEU? Tak

Tak :)

Killing Joke to porazka nie polecam.

A ją widziałem i nie jest porażką. Jak na adaptację - słabo. Jak na film animowany z DC - dobrze.

Czyli co opłaca się czy nie?Bo chciałbym obejrzeć.

nie nastawiaj sie na wiele :)

Czyli bez rewelacji.Nawet chyba obejrzę

Ja coś czuje, że nie będzie klapy i mam ku temu empiryczne przesłanki. W WB/DC doszło do poważnych przetasowań i teraz nad wszystkim piecze będzie sprawował Geoff Johns. Snyder już nie jest taki prominentny."Problemem Batmana v Superman jest to że film bardziej skupił się na Supermanie niż Batmanie.Pytanie tylko po co ?Przecież Superman miał już swój solowy film czyli Man of Steel." Ja nic takiego nie odczułem, poza tym to żaden problem. Tragiczny Luthor i Lois, posiekany montaż, parę niepotrzebnych wątków i zbyt dużo nawiązań do przyszłych filmów- to są problemy. Mam nadzieję, że DCEU mimo wszystko wypali i będą dwa rozbudowane uniwersa komiksowe w kinie. Przydałoby się chociażby dla galerii wrogów Batmana. Bo Luhtor to jest dramat, a 90% złoczyńców MCU to bez-jajeczne wory do obijania przez herosów. Jeden Loki wiosny nie czyni.

Co do tego czy Squad jest klapą, to o tym będzie można pozmawiać za 2, 3 tygodnie. Film na chwilę obecną zarobił prawie 305 mln i już mówi się o kontynuacji. Nie ma też co szarżować z Marvelem jako przykładem i ostoją zajebistosci, bo ich największa siła tkwi w regularnym i systematycznym tworzeniu filmów, ale część z tych filmów to indywidualnie przeciętniaki. Pierwszy cap,Thory- tak sobie bym rzekł. Cześć filmów Marvela to albo właśnie średnie filmy, które jakiś element ciągnie w górę- w przypadków Thorów Loki. albo dające sporo frajdy filmy, które jednak mają jakiś dziadowski element- np Mandaryn w Im3. Nie zapominajmy też, że Marvel też miał parę wpadek. Im2 i Age of ultorn były ostro krytykowane. DCEU jest na początku tej drogi, na której Marvel był lata temu. Wielu teraz zapomina o tych wszystkich złych rzeczach w Marvelu, idealizuje i bardziej skrajnie podchodzi do tego wszystkiego. Też mnie wkurza, że Squad nie zebrał dobrych i wysokich ocen od lwiej części krytyków, ale mimo wszystko poczekajmy jeszcze na dobre filmy od WB/DC. Są już pewne dobre elementy, które wyłaniają się na przyszłość. Świetny Battfleck, Harley. Wielu pisze, że mimo wszystko squad to już lepsza chemia między postaciami niż BvS, lepsze dialogi, tonacja filmu etc. Czyli coś się zmienia na lepsze. Te filmy po prostu były też niewiarygodnie kaleczone przez nieszczęsny montaż i zbyt wiele ingenerencji ze strony producentów w wizję reżysera. Choćby http://naekranie.pl/aktualnosci/legion-samobojcow-wychodza-na-jaw-szokujace-kuli sy-produkcji-filmu-1041882

Akurat połowa villianów z MCU miała potencjał - i go zmarnował i bo albo nadszedł inny villian, albo było go za mało. Whiplash był ok, ale zepsuli go przez okropnego Justina Lexa Hammera. Podobnie jak Mandaryn. W filmów Marvela chyba tylko Iron Monter był ok, Loki (choć już mi się po 3 filmach znudził), Winter Soldier i Zemo. Może jeszcze Red Skull.

Cóż akurat Loki nie był jedynym dobrym villainem.Fakt Marvel kuleje ze złoczyńcami,ale jest jeszcze Kingpin,Iron Monger,Zimowy żołnierz,Kilgrave,a niedługo do listy dobrze zagranych villainów może wejść Vulture i Thanos.N zobaczymy co jeszcze wyjdzie z Barona Mordo.

Baron Mordo to będzie antybohater, i złoczyńcą będzie kto inny... I już wiem że będzie kulawy

Ja jestem innego zdania no,ale mogę się mylić

Ja się ograniczałem tylko do kina, ale faktycznie netflixowi złoczyńcy jak na razie świetni. Keaton to świetny aktor, ale jak scenariusz będzie w czymś kulał, to go zmarnują, a Marvel już zmarnował jednego świetnego aktora- pije do Kingsleya. Loki nie jest jest dobrym złoczyńcą najlepszym do tej pory w filmach od marvela.

Jeszcze w sprawie filmów Marvela.
Akurat Thory mi się podobały zwłaszcza pierwsza część.Kapitan Ameryka już nie,ponieważ to nie był ten sam Kapitan którego ja znałem.O ile jedynka mi się nie podobała to dwójka była miłym zaskoczeniem,a trójka to już mój ulubiony film Marvela.Jest bardzo dużo dobrych filmów MCU np Avengers,Civil War czy Ant-Man albo Iron Man.Jeśli chodzi o BvS to był jak dla mnie słaby i chyba najgorszy film DCEU,a najlepszy choć nie tak świetny legion samobójców.Nie twierdze że Justice league będzie bardzo złym filmem.Na razie wygląda to nieźle nawet przyznam.Tylko boję się że będzie tak jak w legionie zwiastun świetny,a film do niczego

Thory dla mnie ciągną się w górę tylko przez Lokiego, reszta elementów to taki typowy przeciętniak. Tytułowy Thor jest największym drewniakiem, jego płascy przyjaciele, przerysowany hopkins, nudna portman. Asgard jest przesłodzony wizualnie, nie łapie tej serii,dla mnie generalnie jest raczej meh. Cap od kiczowatej jedynki bardzo się zmienił i to teraz jedna z najlepszych serii MCU, od Ant-mana zdecydowanie wolę GOTG. No dobra, tylko ty uważasz, że Jl będzie zły bo BvS, ale ja ci piszę, że w samym studiu zachodzą spore zmiany- przynajmniej tak to kreują, Johns wydaje się być odpowiednim gościem na miejscu.

Cóż ja tam akurat bardzo lubię pierwszego Thora,ale nie twierdzę że to najlepsza seria Marvela.Chris Hemsworth jako Thor jest świetny,a Asgard moim zdaniem został bardzo ładnie przedstawiony.Pierwszy Kapitan jak już mówiłem nie za bardzo podobał mi się i tu się z tobą mogę zgodzić że to niezbyt udany film.Gdy widziałem pierwszą część sądziłem że nic mnie nie zaskoczy,a tu nagle udana kontynuacja czyli Zimowy żołnierz,a teraz Civil War,które jest teraz pierwszym miejscu jako najlepszy film Marvela.Problem jedynki było to że wybrali złego reżysera,bo jak zauważyłeś 2 i 3 wyreżyserowali bracia Russo.Bardzo lubię Ant-Mana naprawdę,ale muszę być szczery.Strażnicy Galaktyki są od niego 100 razy lepsze.Wracając do JL ok w studiu zachodzą drobne zmiany i spoko.Poczekamy do 2017 i zobaczymy co z tego wyjdzie.Na razie mamy 3 słabe filmy DC i 2 dobre seriale

No proszę.. Dante i argumenty do dyskusji? Jak chcesz to potrafisz. Jestem w lekkim szoku.. ok koniec offtopu z mojej strony.