WERSJA ROZSZERZONA :D
Film jest masakrycznie posiekany. Ale kilka rzeczy nie daje mi spokoju.
- Oczywiście początek filmu który pokazuje współczesne problemy terrorystyczne: Biali łysi metalowcy atakujący arabów, biali mężczyźni którzy wysadzając cztery przecznice chcą sprowadzić świat do ciemnych wieków (CO KURNA?!) I oczywiście Batman tłumaczący Aqumanowi zawiłość globalnego ocieplenia....
- Wonder Woman odbijająca serię z karabinu? Czy ona powinna być tak szybka? I don't think so...
- Aquaman który bez skrępowania gada do Bruce'a pers Batman przy wieśniakach
- Lois Lane jako "big gun".... lolz
- scena ewakuacji Batmana z Batmobilu, cała moja sala pękała ze śmiechu. Wyglądało to jakby siedział na kiblu xd
- Steppenwolf to CGI rodem z 2001
- Batman który śmieszkuje na prawo i lewo.... sigh..
- Mam dziwne wrażenie że nikt nie wie jak dokładnie pokazać na ekranie moce bohaterów. Flash wyglądał komicznie.
- Stroje bohaterów nie nadają się stylem do obecnej wizji świata DC. W mrocznej wizji Snydera te stroje miały by swój smaczek i nie odcinały by się tak mocno od reszty.
- Green Screen podczas rozmowy Aquamana i Mery to obraza dla współczesnej kinematografii. Nie mówiąc już o tym że jeśli przy każdej rozmowie pod wodą ktoś musi zrobić wpierw bąbel powietrza to gratuluję i pozdrawiam reżysera solo Aquamana....

Straszny jest ten film a szkoda bo liczyłem że będzie co najmniej dobry.
BTW, zauważyliście jak poskąpiono na statystów? Cały film wydaje się być niesamowicie "pusty"...

Podziwiam sprawne oko. W ogole nie pamietam sceny ewakuacji. Co do Arabow i bialych to przemilcze przez grzecznosc, bo mam wrazenie, ze wszyscy juz widza watki polityczne:D Batman wielokrotnie jest powazny:) Rezyser Aquamana to nie byle kto, wiec o to jestem spokojny:)

reżyserem Legionu samobójców też był nie byłe kto, ale miał taki materiał, że wyszło średnio (przez grzeczność). Reżyserem Hana Solo też jest nie byle kto, a wyjdzie z tego średniak pocięty, przemontowany, podokręcany w ponad połowie materiału. Jak nie masz wizji filmu to nic ci nie pomoże, a jak nie możesz mieć wizji filmu, bo producenci ci na to nie pozwolą a Ty masz tylko wabić widzów na "swój" film to masz podwójnie przerypane.

Też chciałbym nie widzieć polityki ale pewne rzeczy są już zbytnio widoczne. Może to moja wina bo zbytnio interesuję się polityką USA ;)

Jak dla mnie to opalony-brazowy/Arab to synonim biedy i ubostwa, a bialy kark to generalnie ten co demoluje:) To sa fakty:)

Znając wypowiedzi i poglądy obsady (szczególnie Aflecka) to nie dokońca zgodzę się z Twoją wypowiedzią ale szanuję ;) nie mniej ta scena to tylko kropla w kałuży problemów xd