Oby tylko MoS zarobił tyle siana by te sępiska w WB wreszcie dały zielone światło, DC ma straszne zaległości :/ Snyder to już wielki plus ,jestem jak najbardziej za ;] Mam tez cicha nadzieje ze Justice League Dark( jako Dark Universe) od DelToro także dostanie ,,zielone,, i ruszy ;]

"...Warner Bros da zielone światło do produkcji filmu. W wywiadzie dla Empire Magazine reżyser potwierdził swoją gotowość dla Justice League. Warunkiem jest (niemal pewny dop autora) sukces kasowy "Man of Steel". Wydaje się to formalnością jednak w decyzjach biznesowych powściągliwość jest na wagę złota. Sam reżyser jest podekscytowany perspektywą stworzenia takiego filmu, na razie jednak jest ostrożnie optymistyczny. Na pewno, jak powiedział "To będzie wyzwanie ale kiedy to nastąpi będę mógł powiedzieć, że mam wszystko"."

Źródło [ http://heroesmovies.pl/index.php?page=article&id=5145 ]

In Snyder, we trust!

Pozostało tylko czekać do premiery MoS i oświadczenie ze Zack ,,ma wszystko,, ;]

Umieszczenie Snydera na stołku reżysera JL nie załatwi największego problemu tej produkcji, czyli- brak dobrego scenarzysty. Skrypt to podstawa. Choć nie wiem jak bardzo Snyder by się starał, w życiu nie zrobi dobrego filmu na podstawie kiepskiego scenariusza (patrz Sucker Punch do którego Zack napisał scenariusz - film ładny wizualnie ale tragiczny fabularnie). Jeśli scenariusz Bealla trafił do kosza, to mam nadzieje, że tam pozostanie i WB da komuś innemu do pisania skrypt. Tylko komu? Goyerowi? - wątpię aby on sam dał rade to podźwignąć. JL to bardzo trudny projekt do rozgryzienia, główna tego przyczyna to zbyt duże możliwości superbohaterów JL i co za tym idzie brak pomysłu na sensowne poprowadzenie fabuły.

Sukces Man of Steel może i będzie katalizatorem dla JL, ale może równie dobrze przysporzyć jej wiele problemów w tym jeden najważniejszy- czy ton MoS narzucony JL nie będzie zbyt realistycznym podejściem? W filmie Snydera mamy jednego Supermana i paru złych, którzy stanowią zagrożenie - produkcja filmu kosztowała ponad 200MLn, to sporo biorąc pod uwagę, że dużo zdjęć kręcono za pomocą green screena, który jest tańszy. Ile może kosztować film (JL) na potrzeby którego trzeba będzie wykreować jeszcze większe zagrożenie dla Ziemi i do którego wsadzimy co najmniej 4 "Supermanów" (Superman,GL,WW i Flash) + jeden śmiertelnik Batman. Ta produkcja to wielkie ryzyko, nie dziwie się studiu, że obchodzi się z nim jak z jajkiem.

Szczerze nie wiem cemu się tak podniecacie tym Snyderem? Spieprzył supermana i teraz spieprzy jeszcze ligę... Fajnie by było jakby nakrecili ligę, nawet z Cavillem ale na litosc, niech dadzą jakiegos rezysera ktory to ogarnie, nie znam się na tym i nie wiem czy za fabulę odpowiada rezyser czy scenarzysta, ale man of steel wyraznie się kupy i dupy nie trzymał... Totalna porazka fabularna, do samej budowy trylogii Nolana, gdzie ciągle cos zaskakuje, są zwroty akcji, fabuła wciagająca, to nawet się nie umywa.... A wiecie co? Nigdy nie lubiłem za bardzo Batmana, za to zawsze chciałem zeby nakrecili film z Supermanem, ktory nie bedzie takim grzecznym chlopczykiem jak do tej pory, po tailerach myslałem ze własnie nakrecili, sek w tym ze fabułe kompletnie spieprzyli, cały szkielet filmu, a za to wine ponosi chyba rezyser co nie?

Fabułę układali Nolan i Goyer, a scenariusz pisał już sam Goyer - tak więc to do niego miej pretensję, a nie do Snydera, bo film był wyreżyserowany świetnie.

"...spieprzył supermana..." a oceniłeś go na 8? WTF?

Wiesz, jeszcze przed pojsciem do kina chciałem w ciemno postawic 10, ale się z deka zawiodłem i chyba tylko z sentymentu dałem naciągane 8, zeby mimo wszystko nie zanizac sredniej, ktora i tak ci ągle spadala. Nie oceniam filmu jako totalną porazkę całosci, film miał fajny pomysł (inny jak do tej pory), dobre wykonanie, dobre efekty i muzykę, sup swietnie wygladal w kostiumie i w koncu nie był taki harcerzyk, niestety jako Clark nadal dawał sobą pomiatac co mnie juz z deka wkurzalo, ale największy minus to niestety własnie cały szkielet filmu, proba zebrania tego wszystkiego w całosc, czyli fabuła, kompletnie nie wciągająca, nie byłem ciekawy co bedzie 5 minut pozniej, tylko się fajnie oglądało całą ta oprawę filmu czyli jak mowilem efekty, muzyka, wyglad kostiumow itd. Takie mialem odczucia, za wysokie chyba oczekiwania i dlatego 8 zeby mnie tez zaraz o trollowanie nie posądzili.