BvS przy tym to było arcydzieło, wystarczy porównać sobie sceny z Batmanem z obu filmów... wyparowało napięcie, brak klimatu, brak przerażenia, ten film ma efekty specjane na poziomie reklam, wszystkie tła są wklejone, nie zgadza sie światło na aktorach, efekty są niedopracowane i sztuczne, brakuje dialogów, brakuje połączenia fabulrnego, brakuje motywacji bohaterów, brakuje relacji między bohatermi, historia jest pocięta i banalna jak dla przedszkolaków. Najgorszy film od DC o superhero, z najgorszymi efektami.