Obejrzałam film dwa razy żeby go wyczuć. Mimo opinii że bohater Pattinsona przybył na wyspę już z pokręconym umysłem myślę że to właśnie latarnik wplótł go w maniakalną obsesję, w stan psychicznych który widzimy przez resztę filmu. To on stoi za za tym co się z nim dzieje...