PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10042583}
5,6 2,0 tys. ocen
5,6 10 1 1950
5,5 10 krytyków
Lisa Frankenstein
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Czyżby film nie miał szans na rozpowszechnianie w Polsce? Recenzje są niezłe, a w dodatku scenarzystką jest Diablo Cody,czyli autorka oscarowego "Juno" oraz kultowego "Zabójczego ciała". Na streamingu może nie wylądować, w kinach szans raczej nie ma. Może chociaż premiera BD/DVD albo premiera telewizyjna?

Hmmmm...

ocenił(a) film na 4

Film na niedzielne popołudnie, na kacu. Z popcornem i piwem. Inaczej odradzam.

Mamy już cozy crime, a ten film był dla mnie jak cozy horror. Głupiutki i banalny, ale też bardzo uroczy, z nutą takiego nastoletniego naiwnego romantyzmu, przesadzony i zabawny. Świetna scenografia i kostiumy. Może innego dnia spojrzałabym na ten film inaczej, ale w noc seansu na prawdę mnie oczarował:)

Nie jest to historia pozbawiona uroku, humoru i stylu, ale logiki już z pewnością tak :) w narracji zbyt abstrakcyjna, by mogła na dobre wciągnąć. Fabularne rozwiązania i uproszczenia są tylko pretekdtem do barwnych scen i dynamizacji relacji, ale ten pretekst nie jest bez znaczenia i tutaj rzuca brzydki cmentarny cień...

więcej
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Specyficzny

ocenił(a) film na 6

Pierwszy akt najgorszy i nie wciąga, ale z każdą minutą coraz lepiej. Czasem bawi, czasem nie. Aktorsko fajnie, chociaż przesadzone. Scenografia bardzo specyficzna. Wątek morderstw i dziwnego związku całkiem fajny.

Super film, świetna romantyczna historia z delikatnym dreszczykiem. Bywa śmiesznie nie strasznie, parę razy deko krwi. Super zakończenie - i żyli długo i szczęśliwe. 10/10

Był też podobny film "Najbardziej samotny chłopak na świecie", również horror/komedia. Tutaj mamy dziewczynę która przyjaźni się z żywym umarlakiem a tam mieliśmy chłopaka który wykopywal sobie ludzi z cmentarza i zabierał do domu tworząc rodzinę :) klimat taki sam, możliwe że i te same lata. Bardziej mi jednak podobał...

więcej

Krukcenzja

ocenił(a) film na 7

Ten rok nie obfituje jak na razie w szczególnie dobre filmowe nowości. Horrorki rozczarowują, męczą, powielają absurdalne schematy, generując coraz to nowsze błędy scenariuszowe. Sporą ulgę stanowił dla mnie seans produkcji „Lisa Frankenstein”. Może to i tylko czarna komedia, jednak przynajmniej da się to oglądać z...

Postać Cole Sprousa w wyglądzie bardzo podobna do Edwarda Nożycorękiego. Sam aktor jest podobny, więc począwszy od aktora po charakteryzację i mimikę starali się zrobić postać podobną do tej legendarnej kreacji Deppa.

A co do filmu to całkiem fajny.

wizualnie petarda, aktorsko również. Nietuzinkowa film, oryginalny i wciągający. Taka baśń którą bardzo dobrze się ogląda. Warto obejrzeć.

Ostatnie lata przyczyniły się w kinie do jakieś stagnacji, której nie sposób zrozumieć. ,,Lisa Frankenstein'' przecenia własne zdolności do dekonstrukcji, a kultura gotów zostaje ukazana w banalnej metamorfozie. Hipsterska mieszanka obrazu dla młodzieży przepołowiona przez niesubtelne aluzje oraz komedię, która nie...

.... ale jednoczesnie rozumiem, ze ktos moze dac 10.. nie dla mnie