Taki trochę tandetny i jak każda inna komedia romantyczna, jednak było w tym filmie coś, co
mi się bardzo spodobało
Może piękna Amanda Ci się spodobała, a może w ogóle idealna sceneria - bo fabuła jest jaka jest, to znaczy każdy widzi, że raczej jej nie ma.
Co do urody Amandy... To raczej nie ona spowodowała moje zainteresowanie filmem, ponieważ jej uroda jakoś mnie nie powaliła... Ogólnie filmik był przyjemny i miło się go oglądało, pomimo tego, że był naciągany i momenty żałosne też miały miejsce. Ale ogólnie, jak sobie podsumowałam, to nie był taki zły