świetnie zagrali. Drugi raz podobał mi się na dużym ekranie Grabowski Andrzej (a może pierwszy). Kiedyś w Senności ale tu zagrał super epizod.
Błagam o pomoc! nie potrafię znaleźć piosenki z tego filmu, konkretnie ze sceny gdzie mała ruda dziewczynka przeglądala szafę/garderobę, piosenka jest spokojna, świąteczna, ma w tekście slowa (chyba) "How have you been". czy ktos zna tytuł?
Bo chętnie bym na to poszedł do kina, ale pod koniec grudnia.
A to ani może JUŻ nie być w kinach, ani też JESZCZE na DVD. Więc pytam się: kto był taki mądry i klepnął takiego samobója?
wniosek: Mitia Okorn powinien zrobić pełnometrażowy film z Malajkatem i tą rudą dziewczynką (może być świąteczny ,ale nie koniecznie) . Warunek konieczny: bardzo dobry scenariusz
Film zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Oglądałam poprzednie dwie części i każda z nich jakoś skradła moje serce (jak na polskie kino dosyć dobre, nie były sztuczne i męczące, ale miały fajny, magiczny klimat), jednak ta część była chyba najbardziej wyjątkowa i wzruszająca. Cudowna muzyka, ciekawe wątki, dobra obsada...
więcej
Kochani, a może lepiej KOCHANE, potrzebuję pomocy. Chciał bym zakupić podobny szalik do tego co miała bohaterka filmu. Pomożecie? Link ze screenem
https://www.google.pl/search?biw=1536&bih=734&tbm=isch&q=listy+do+m+3+plakat&sa= X&ved=0ahUKEwjT8enK_bnXAhVjDMAKHcSiDasQhyYIIw#imgrc=WCX4JO-Rdn447M:
Ogólnie film przyjemny, trochę zabawny, momentami wzruszający - ale na tle dwóch poprzednich części, a zwłaszcza pierwszej, niestety wypadł słabo. Mimo to warto obejrzeć - jako odskocznia od, czasami szarej, rzeczywistości sprawdził się całkiem w porządku
Szedłem z negatywnym nastawieniem - biorąc pod uwagę jak silnie promowane jest to przez TVN. "Jedynkę" oglądałem, ale nawet nie pamiętam fabuły, "dwójki" już nie bo wtedy jeszcze pamiętałem coś z "jedynki" i powiedziałem, że wołami mnie takie guaono nie zaciągną.
Na "trójkę" namówiła mnie żona - cóż poświęciłem się...
Kury znoszącej złote jaja się nie wypuszcza, ale osobiście w tym przypadku nie mam tego za złe. Trzecia część "Listów do M." ma w sobie to coś, co sprawiło, że dobrze się bawiłem. Oczywiście jedynka wciąż pozostaje niedościgniona, ale cieszy mnie fakt, że w natłoku wielu stereotypowo słabych polskich komedii, znajduje...
więcejCi którzy byli zawiedzeni drugą częścią powinni być tym razem zadowoleni. 3 jest lepsza. Więcej komedii, mniej melodramatu, chociaż kilka nostalgicznych momentów jest. Wszystkie wątki w miarę dobrze poprowadzone, dobrze się ogląda. Do poziomu jedynki trochę brakło, ale ogólnie film bardzo dobry. W porównaniu do...
Podczas konferencji Grupy TVN na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni dyrektor programowy stacji zdradził, że nie wyklucza powstania kolejnych części filmu Listy do M. To są „Listy do M. 3”, a teraz taka malutka gra: „(...) do M. 4”, „(...) do M. 5” co o tym myślicie czy to konieczne a może zmienić formułę...
A gdzie się podział w obsadzie Bronisław Wrocławski,mąż filmowej Krysi/Grażyna Szapołowska/ i aktor grający zleceniodawcę kradzieży gwiazdy przez Czarka/Andrzej Grabowski/ za którą z resztą przepłacił 50 zł?
Czy ktoś zwrócił uwagę na scenografię wnętrz w tym filmie?Jest żenująca,na jedno kopyto.Poczułem się jak w PRL gdy myląc piętra w bloku z wielkiej płyty i wchodząc do cudzego mieszkania można było się poczuć jak u siebie w domu,bo wszystko było jednakowe tapety,meblościanki,telewizory itp.