Mój psiak był za to bardzo zaprzyjaźniony z moim ojcem i zdarzało się tak że tata zabierał go czasem do swojej pracy lecz tata 5 lat temu zmarł a MAX mimo tego że już sporo czasu minęło to zawsze gdy przechodzi obok wejścia gdzie ojciec pracował to ciągnie w góre po schodach jak szalony w kierunku wejscia do biura jak by czegoś szukał.
Dlatego czasem cenie sobie psy bardziej od niektórych ludzi i nigdy nie zrozumiem jak można mieć do nich tak przedmiotowe i bezduszne podejście jak to często zdarza się na wsi choć też nie zawsze
Osobiście film może i momentami przynudzał ale tak . mnie wzruszył że w ostatniej w ostatniej scenie gdy żona profesora spotyka się z Hachiko. to ryczałem tak że nic nie widziałem co mi się już dobre 10 lat nie zdażyło ;)