Nie jestem do końca pewny, czy zrozumiałem ten film. Ten pies tylko ciągle chodzi tam i z powrotem, i na kogoś czeka, niezbyt wiem na kogo. Jest to fajne i słodkie, ale bardzo trudne w odbiorze, przynajmniej dla mnie. Natomiast Pan Richard Gere wygląda super, jak zwykle. Daję 10/10, bo jeśli nie zrozumiałem to musi być to arcydzieło.