Młode wilki
1995
powrót do forum filmu Młode wilki 
ocenił(a) film na 7
Na stronie producentów "Młodych wilków" www.davinci.com.pl/ znalazłem w galerii zdjęć z filmu sceny, których nie przypominam sobie w filmie - Prymus celuje z pistoletu do gościa w solarium, Skorpion siedzi w pokoju trzymając dolary w ręku (zdaje mi się, że w teledysku do "Młodych..." jest ten fragment - trzyma forsę, a potem nią rzuca w jakąś dziewczynę). Albo nie oglądałem dobrze filmu (a widziałem go kilka razy) i się mylę, albo "Młode wilki" były dłuższe od tego co pokazywali nam telewizji. Jesli to prawda, to znaczy, że pokazano nam okrojoną wersję dobrego filmu. Może te dodatkowe sceny nic by nie wniosły do fimu i byłby taki sam jak przedtem, a może podobnie jak w "Terminatorze 2 - wersji reżyserskiej" wyjaśniły by historię i uatrakcyjniły film. Nie wiem jak wy, ale za każdym razem kiedy oglądem tę historię, mam wrażenie, że w filmie jest sporo niedokończonych wątków (napad na bank - kto go dla nich nagrał? przemyt - kto i dlaczego ich wystawił? co się stało z resztą grupy? kto zabił Czarnego?). Ktoś z was też to zauważył?
Sam miałem coś takiego napisać :) ale po kolei:
1) Nie mylisz się, faktycznie na stronie firmy Żamojdy w galerii jest kilka fotosów ze scen których w filmie nie było na pewno. Przy okazji premiery w 1995 (mogłby ktoś to w końcu poprawić-wszystkie "profesjonalne" serwisy filmowe podają że MW miały premierę w 1996 a to było rok wcześniej!) czytałem wywiad z Jakimowiczem który mówił że nakręcono ok. 5 godzin materiału. Niestety ostateczna wersja to ok 90-100 minut. Mówił o tym m.in. dlatego że z filmu praktycznie w całości zniknęła postać grana przez Agnieszkę Czekańską (to w nią w teledysku Skorpion rzuca dolarami)-pojawiła się tylko w scenie balu maturalnego. Dodatkowo jeśli obejrzysz uważnie teledysk to zobaczysz że podczas kręcenia film nie nazywał się "Młode Wilki" a "Przemytnicy".
2) Kiedyś napisałem do Żamojdy maila z pytaniem o wersję reżyserską filmu ale nie odpisał. Podejrzewam że nie ma takich planów a szkoda bo pierwsza część, mimo paru niedociągnięć i niezgodności z "prawdą historyczną", ma niesamowity klimat i myślę że znaleźliby się chętni do obejrzenia wersji 2-2,5 godzinnej filmu. Podejrzewam że w USA taki "director's cut" już dawno by wyszedł, w końcu MW były jednym z większych hitów lat 90-tych. Możnaby dodać wywiady z twórcami, komentarz reżysera/aktorów-w zeszłym roku minęło 10 lat od premiery, była niezła okazja...
3) Jeśłi chodzi o napad na bank to było to chyba zwykłe "zlecenie". Nie miało większego znaczenia dla głównego wątku, a miało atrakcyjnie otwierać film.
4) Jeśli chodzi o likwidację grupy Czarnego to wydaje mi się że to proste-robili to ludzie na zlecenie Chmielewskiego (przeglądał akta wszystkich członków frupy w jednej ze scen). Jak wiadomo dorobił się fortuny na przemycie spirytusu (robił to dla niego Czarny z grupą) a że chciał wejść w legalne interesy (stacje benzynowe+autostrady) to postanowił zatrzeć ślady dawnej działalności.
Właśnie też jestem ciekaw czy wyszła jakaś wersja dvd z dodatkami (sceny usuniete)...