Nie wiem czy tak miało to wyglądac ,w reklamach był inny MacGruber ...
http://www.movieweb.com/news/NEqRCutuK5djtx
Parodia MacGayvera , no zobaczymy...
Trailer jest żenujący. To nawet nie zapowiada się na dobrą komedię, o niezłej parodii nie wspominając...
Odnosze takie samo wrazenie. Na dodatek osobowosciowo gruber jest rozwydrzonym idiota w zaden spposob nie przypomina MacGyvera pewnie szczytem pomyslowosci gagow bedz zrobienie z zapalki helikoptera i zrobienie idioty z glownego bohatera
Ponieważ zapewne nie wiecie skąd się wziął ten film... MacGruber to jest seria mini-skeczy (ok 40-sekundowych) często z udziałem gwiazd kina/telewizji przewijająca sie od dłuższego czasu przez Saturday Night Live mająca parodiować McGyvera (na końcu każdego skeczu MacGruber ginie przez swoją głupotę). Seria sie tak spodobała, że w USA powstały reklamy z MacGruberem, a teraz powtał cały film. I MacGruber ze zwiastunu jest dokładnie taki jak ten z SNL czyli głupi do bólu i ignorujący niebezpieczeństwo. Ja (fan MacGyvera od młodzieńczych lat) serie z MacGruberem pokochałem i niemal kazdy epizod powoduje u mnie wybuch śmiechu i z tego co widzę film pełnometrażowy może dostarczyc równie wiele rozrywki, tylko należy wiedzieć czego sie spodziewać - komedii która ma śmieszyć przez swoją głupotę. Swoją droga Richard Dean Anderson też wystąpił w kilku epizodach MacGrubera.
Więc radze patrzeć na ten film nie jako świeży pomysł na komedie-parodie, a po prostu przeniesienie na duży ekran bohatera skeczy z popularnego bloku satyrycznego.
Nie widzisz związku między serią skeczy, a filmem, który stanowi ich przeniesienie na duży ekran. To dziwne, bo jest on na tyle istotny, że bez jednego nie byłoby drugiego. A znaczenie ten fakt ma według mnie o tyle, że można przypuszczać, że jeśli kogoś nie bawią te skecze, to i film nie będzie dla niego dobrą rozrywką.