... całkiem niezły, niezobowiązujący film. Fajnie było zobaczyć znajome twarze, szczególnie Martina i Johnsona znowu razem. Tylko że te twarze to chyba główna siła tego filmu.
Sama estetyka Rodrigueza to dla mnie byłoby trochę za mało, ale z genialną obsadą daje przyzwoity efekt. 7/10