Maczeta

Machete
2010
6,4 106 tys. ocen
6,4 10 1 105631
5,8 39 krytyków
Maczeta
powrót do forum filmu Maczeta

Jw, w tym filmie nie ma niczego dobrego...No może oprócz De Niro, który akurat pasuje w tym filmie jak pięść do oka...Seagala szanuje, bo to bohater z moich lat dzieciństwa, no ale aktor z niego słaby w dodatku musiał mieć specjalny mundurek, zeby jak najbardziej zakryć brzuch.Podsumowując, w tym filmie nie ma dobrych stron ...Strata czasu, no chyba ze ktoś lubi filmu typu Adrenalina 2...Jedynka była dobra

ocenił(a) film na 4
Lunatyk1___

Na moje próbowali zrobić coś a`la Tarantino... ale im strasznie nie poszło. Zadziwia tylko obsada bo w sumie sami znani - zdesperowani (brakiem kasy zapewne). Farsa, po prostu farsa... Alba która zaczyna już du.ę pokazywać (z cellulitem niestety), De Niro... nie wiem - na operacje plastyczną potrzebuje ? Seagal - ztorbił się jak wór na kartofle. Lata świetności ma już dawno za sobą (choć zawsze kiepski był) i najlepszą rolą jaka mu się przytrafiła to pączkożerczy policjant w jakimś cyklu na discovery chyba. Lohan zagrała samą siebie zatem pewnie za darmo i Rodriguez która od czasów szybkich i wściekłych wylaszczyła się ze ho ho. Zatem tylko dla niej warto obejrzeć ten film

ocenił(a) film na 4
deltabox3

Hmm, zgodze sie w 100%

ocenił(a) film na 10
deltabox3

A ja się nie zgodzę... Chyba nie zrozumieliście konwencji filmu... Jest tak samo dobry jak Planet Terror i Death Proof, ale mimo to o niebo lepszy za sprawą Trejo... Ode mnie dostał zaszczytne 10/10 i wg mnie nie zasługuje na mniej...
Poza tym scena z ochroniarzami i kosą mechaniczna była obłędna i długo lepszej nie zobaczę chyba...

escariote

Właśnie ta scena była całkowicie zdupiona za sprawą braku krwi na twarzy ochroniarza, gdy Trejo mu tą kosą po niej przejechał, to byłą jakaś żenada, mogliby chociaż keczupem go posmarować czy coś, żeby zachować jakikolwiek realizm, a nie, nic nie zrobili tak jakby im budżetu zabrakło na tą butelkę keczupy. No po prostu nie wiem co o tym myśleć, zwłaszcza, że po scenie z jelitem film już prawie w ogóle nie jest brutalny. Gdyby cały film był tak genialny jak początek, to byłoby arcydzieło, a tak to jest po prostu dobry. Nie ukrywam, że się trochę zawiodłem.

ocenił(a) film na 7
0wner2

Owner pierwsza podkaszarka była na żyłkę a druga z ostrzami dlatego nie miałeś żadnej krwi. Widać to i słychać wyraźnie na filmie. W tej akcji co do realizmu akurat nie masz racji :) A co do samego filmu to mnie zawiódł zmarnowany potencjał. A już końcówka jak Seagal mówi że jak by chciał to by go zabił ale go będzie w piekle ścigał...po czym sam się zabija to już przegięcie. Pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
deltabox3

"Na moje próbowali zrobić coś a`la Tarantino... " - rzeczywiście, filmy a`la Tarantino nie są w stylu Rodriguez`a^^

ocenił(a) film na 3
deltabox3

Jezu, ile jadu...

ocenił(a) film na 7
Lunatyk1___

Tak - ten film to jest parodia. I jest to tak oczywiste, że nie wiem jak można tego nie zauważyć. Jasne jest to parodia specyficznego gatunku, który już sam w sobie był w pewnym sensie parodią głównego nurtu. Wyszła z tego esencja expliotation (wystarczy przypomnieć sobie ile słów wypowiedział tytułowy Machete :D). Jeśli ktoś oglądał go z innym nastawieniem to gratuluje wytrwałości i jednocześnie proponuję pochylić się nad nim jeszcze raz - z paczką kumpli i zgrzewką piwa. Bo tak właśnie powinno się oglądać ten gatunek.
Ja tak zrobiłem i daję 7/10. Za zabawę kinem - nawet jeśli jest to kino klasy Z.

ocenił(a) film na 4
scani

No chyba ze jednak film ma jakieś ukryte głębsze przesłanie: czyli problem uchodźców z Meksyku. Z jednej strony Ameryka broni się przed nimi jak może bo obciążają bardzo system socjalny USA na który przecież płacą amerykanie, z drugiej jednak strony sami przyznają że potrzebują meksykańców - ogrodników, meksykańców - hydraulików, sprzątaczy itp... bo to po prostu tania siła robocza... Podobnie jak Polacy w Niemczech czy Ukraińcy w Polsce... Niby się wszyscy buntują że odbierają im pracę ale zdają sobie sprawę ze sami wielu rzeczy (za takie pieniądze) nie zrobią...

ocenił(a) film na 4
deltabox3

kontynuując: po prostu nie doceniamy ludzi dzięki którym mówiąc kolokwialnie możemy po sobie spuścić w kiblu i nam nie wybije na całą łazienkę a na ulicach nie potykamy się o tony śmieci...

ocenił(a) film na 8
deltabox3

Haha, nie nie o przesłanie tu chodzi, ten film to od początku do końca jeden wielki żart, oko puszczone do "kumatego" widza.
Jeżeli nie pamiętasz czasów vhs, nie wiesz kim są Marion Cobretti, Ken Gor, Mike Danton czy Joe Armstrong,
jeżeli nie bawiłeś się dobrze oglądając Hard Boiled, A Better Tomorrow i Deadly Prey, jeżeli rajcuje cię "ambitne" hollywoodzkie kino, wysokobudżetowe badziewie i jeżeli nie potrafisz spojrzeć na kino z dystansem to lepiej sobie "machete" podaruj. Reszta będzie się bawić doskonale.

p.s. trzeba być idiotą żeby ten film traktować poważnie.

ocenił(a) film na 10
Elmo_Is_Dead

Jak się chce to można... Poza tym sam Rodriguez powiedział, że to jego sprzeciw wobec takiemu, a nie innemu traktowaniu imigrantów z Meksyku...

Elmo_Is_Dead

To jest film typowo zrobiony dla polewki, podobnie, jak większość filmów Tarantino, nie mówiąc już o Grindhouse 2. Popieram dopisek post scriptum Elmo_Is_Dead

Lunatyk1___

Może ten film jest kiczowaty ale TAKI MIAŁ BYĆ o to w nim chodziło co do pieniedzy za role niektórzy z aktorów czasem NiC nie biora robia poprostu film za darmo dla jakiegoś reżysera, przyszli wypili pivo nagrali film i tyle...

ocenił(a) film na 3
pieknychudy

Co z tego, że miał być kiczowaty? Co to zmienia? Jest słaby właściwie we wszystkich swoich aspektach, a do tego, jak na kino typowo rozrywkowe okropnie nudny. Ledwo można wytrwać do końca, bo film ma kiepski scenariusz i nuży

http://podtytulem.wordpress.com/

ocenił(a) film na 7
podtytulem

Gdyby w napisach końcowych(czy tam początkowych) jako reżyser widniał Tarantino, ten "kicz" byłby wychwalany pod niebiosa.Prawda jest taka, że Rodriguez i Tarantiono, robią praktycznie identyczne filmy(u Tarantiono więcej gadki o niczym, u Rodrigueza więcej rozwałki). Z tym, że jeden jest uważany za boga po Pulp Fiction. Haterzy proszeni są o słanie SMSów bezpośrednio do Maczety...kurcze zapomniałem Mechete Don't Text :P

podtytulem

Ktoś kto pisze, że Bękarty Wojny są słabe nie ma w tym temacie nic do powiedzenia, bo jest po prostu zwykłym debilem.

Lunatyk1___

Nie nazwał bym tego parodią to raczej pastisz, większość ludzi parodie kojarzy tylko z kina popularnego typu "Szklanką po łapkach" czy "Jaja w tropikach" z debilnymi gagami... a ten film jest zupełnie z innej półki i nie można na niego patrzeć przez pryzmat prostych komedii najlepiej jeszcze, ze śmiechem w tle, aby widz wiedział, że w tym momencie może się śmiać. "Maczeta" jest pełna humoru, ale specyficznego, film bardzo przyjemny jeśli komuś podobał się "Planet Terror" i "Death Proof" powinien obejrzeć "Machete", który według mnie plasuje się między nimi z "Death Proof" na czele.

PS: "Mechete Don't Text" - świetny tekst, a SMS którego napisał jeszcze lepszy...

ocenił(a) film na 3
nosferatum89

Oglądałem obie części Grindhouse, zarówno tą Tarantino jak i Rodrigueza (jedna i druga bardzo dobre) a Maczeta jakoś mi do gustu nie przypadła. Wiesz dlaczego? Bo nie miała żadnego klimatu, była zrobiona na "siłę", aktorzy (poza De Niro) drewniani, muzyka przeciętna + debilne i w ogóle nie śmieszne dialogi. A to właśnie humor powinien być wizytówką pastiszów. Do tego dochodzi jeszcze bardzo niesmaczna scena z krzyżem. Martwi mnie, że tyle osób dało się nabrać na to gówno. A jeszcze bardziej martwi mnie to, że myślą iż są mądrzejsi od innych bo "skumali czaczę". Otóż nie skumali tylko dali się zrobić Rodriguezowi w bambuko.

Dzida_86

Wszystko słabe, a nie sądzisz, że takie miało być? Film był zapowiedziany w Grindhouse co powinno dać do zrozumienia, że Maczeta będzie śmierdzieć kiczem i kinem exploitation na kilometr. Najlepszym przykładem jest scena jak Trejo zostaje zaproszony do basenu niczym w jakimś tandetnym pornolu...

PS kumanie czaczy jest pojęciem względnym bo TY skumałeś inaczej i "się martwisz", a ONI skumali inaczej i są "mądrzejsi", a za bilet Rodriguezowi płaci się przed filmem, więc skoro Ci się nie spodobał to bardziej niż ja jesteś zrobiony w bambuko ;p

ocenił(a) film na 3
nosferatum89

Zauważyłem, że strasznie ciężko tutaj dotrzeć do niektórych ludzi :| ZROZUM, że wiem jaka była konwencja tego filmu!!!! Miał to być pastisz filmów klasy B, przesycony kiczem itd. - ale z tego wyszło jedne wielkie gówno, z bzdurną fabułą, nieśmiesznymi dialogami i drewnianą grą aktorską. Jeśli tego sam nie dostrzegłeś to pójdź na seans jeszcze raz, a później powiedz mi co było takiego 'zajebistego' w tym filmie.

Dzida_86

Nie przesadzaj, film był dobry, ale niestety gorszy od większości filmów Rodrigueza, do świetnego Planet Terror się nie umywa, w zasadzie ten film miał zbyt mały budżet i to widać na każdym kroku. No bo porównajcie sobie np. genialny początek sprzed napisów i gównianą końcową bitwę, w której dobra byłą tylko walka z Seagalem, podjazd autami na początku i wyskok na motorze z minigunem. Widać wyraźnie, że zabrakło budżetu, choćby na te krwawe efekty komputerowe.

ocenił(a) film na 7
nosferatum89

Od kiedy czaczę się kuma moi drodzy. Czaczę sie tańczy.

el_conejo

niekminisz zajawki? czaczitę się kuma odkąd bazę się czai i gryzie się bryłę! To nie takie trudne, żeby to ogarnąć i skapować...
a teraz czujesz bluesa? No to chyba wszyscy obczaili:) a jak nie to ja już nie trybie jak rozkiminić tą przekimikę.

ocenił(a) film na 7
nosferatum89

Spoko. Mniejsza o to. Spoko kumam ocb. Ale kumaci też by zrozumieli o co mi chodzi. Wiem że się tak mówi, tak się przyjęło. Niniejszym pozdrawiam.

Lunatyk1___

Seagal musiał pokazać twardziela :)

ocenił(a) film na 5
treborek

film mnie nie zachwycił, ale Steven Seagal był mistrzem. Gigantyczny plus dla tego gościa.

ocenił(a) film na 9
Lunatyk1___

"Ten film to jakaś parodia"

Świetne podsumowanie świetnego filmu :) Dla Ciebie to zarzut, ale to właśnie koncepcja całego filmu i nie ma się co bulwersować jeśli taka koncepcja Ci się nie podoba to i film nie miał prawa się podobać

ocenił(a) film na 9
rml

No właśnie :D Ja uwielbiam filmy gdzie jest w cholerę krwawych scen. Jak oglądałem początek to omal nie spadłem z krzesła ze śmiechu xD Najlepsze było jak 3 gości jednym ciosem rozciął xD

Lunatyk1___

To miała być parodia choć są i tacy co nazywają ten film pastiszem,ale rozbawił mnie lepiej niż nie jedna komedia

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
wlodek02

A ty jak zwykle bez sensu i związku z filmami zawsze tak masz?czy po prostu nie możesz znieść że ktoś ośmiela się myśleć inaczej niż ty?I ma odwagę to napisać.