Wpierw powiem, film miazga na plus, ten klimat, muzyka.
Ale nurtuje mnie pytanie, które pojawiło się całkiem niedawno, cóż za szczeniaka to się oglądało z jezykiem do pasa.
Jak ta zła banda funcjonowała, chodzi o pożywienie i paliwo, skąd mieli, a ci dobrzy mogli by przeczekać aż tamci sami padną.
Wiem to tylko film, ale to mnie zaczyna nurtować.
pożywienie to z polowania, a Australii jest plaga królików, a jak było widać bez trudu potrafili trafiać strzałkami w króliki, a paliwo.. po to napadali na przejeżdżające pojazdy