Ten film to ewenement - jest lepszy od poprzednika. No moze nieznacznie, ale jednak. Obraz swiata jest jeszcze bardziej "surowy", niemal ascetyczny i robi jeszcze wieksze wrazenie. Calosc zdazyla sie juz troszeczke zestarzec, co widac na przyklad w "przyspieszonych" scenach poscigow, ale nadal oglada sie lekko i swietnie. Mocna rzecz!