Właśnie wróciłem z kina^^ Film był zajebisty :D A to moje ulubione teksty:
1. Jak byli w samolocie, i jeden z pingwinów mówił, jak się trzeba obchodzić z poduszkami.... a na samym końcu: A jak one zawiodą, to mamy przejeba**(i wtedy ta poduszka pękła i tego przeje*** nie było do końca słychać :D)
2. Król Julian, jak doradzał Melmanowi co powiedzieć Glorii i ten moment "Zbliż się do niej, ale nie za blisko - najlepiej do końca" < - -Padłem! xD
3. Hmmm... Co tam jeszcze było ? :D Tak jak kolega wyżej pisał "A teraz chodźmy szybko, zanim się zorientują, że to bez sensu..." w momencie, kiedy mieli go z wulkanu spuścić :DD Oraz dużo, dużo więcej ogólnie cały film jest po prostu B O S K I!
Gorąco polecam, na pewno komuś poprawi h00mor ;)
Pozdrawiam

Heh ,,Tak jak kolega wyżej pisał" jestem koleżanka, ale co tam :)

" Ty mała chora trupia główko '' /czy jakoś tak:)/ (Król Julian - On jest boski!):D

to było chyba: "A ty jesteś tylko małą smutną główką" XDD

"że niby jakim cudem ofiara z żyrafy wrzucona do wulkanu miałaby nie pomóc" ? :P haha czy jakkos tak nie pamietam juz

haha, no to z główką było najlepsze ;D

Nie wiem do końca czy tak to było,król Julian:"wio!!!Dziobate rumaki!!!"

sprostowanie 'wio!!!Dziobate koniki!!!'

Mnie najbardziej podobalo sie jak Alex tenczyl i na koncu mowił "Ryyyczę!" :D i wogole jak tanczyl. No a po za tym:
-(Melman) A ja nadal mówię, że to jest zwykły szpaner.
(Marty) Ale trzeba mu przyznać, ten facet to zwierze.
-(Alex) Jeżeli chcielibyście wpaść na Manhattan to tylko nas uprzedzcie... Nie, ale serio uprzedzcie! Okey?
-(Julian) Jestem kobitką, nie do końca to ja król Julian. Gadać kto do mnie odczuwa pociąg?
-(Julian) Namolne bydle. Nie wpuszczac go. Zrobcie cos. On ma w podrecznym nożyczki i dezodorant...
-(Pingwiny) Paliwo? Jest. Klapy? Są. Silnik? Jest. Ekspres do kawy? Jest. To chyba druga pod względem wielkości proca jaką w życiu widziałem. Wiesz, ale bedzie musiala wystarczyc...
-(Pingwiny) W sytuacji przymusowego wododowania(?) najpierw zakladamy kamizelke a potem mamy prze***bane. Jezeli w kabinie spadnie cisnienie prosze wlozyc maske zeby ukryc wykrzywiona twarz przed reszta pasazerow xD
-(Pingwin) Szefie tu. Opis zjawiska. Prawdopodobnie mała świecaca bulwa sygnalizować jakis istotny fakt... np awarię. A moim zdaniem jest w tym jakieś hipnotyzujace piekno. (hahaha:D)

-Sir chyba skonczylo sie paliwo. Skad wam to przyszlo do... Po prawej silnik zgasł, ale najgorsze, że lewy przestał się palić.

-Uwaga bedzie mówił kapitan czyli ja. Mam dobra i złą wiadomośc. Dobra jest taka, że zaraz lądujemy. A zła...,że awaryjnie.

- (Alex) To chyba koniec Marty, ale chce zebys wiedzial, że taki przyjaciel jak ty trafia się raz na milion.
(Marty) Dzięki stary jestes najlepszym jakiego miałem.
(alex) Teraz juz wiem, że mogę ci powiedziec.
(Marty) Mnie mozesz wszystko powiedziec. Co?
(Alex) Zepsułem Ci iPod'a!
(Marty) Co????
(Alex) Przyciski były takie małe myślałem, że oszaleje!
(Marty) Nieee! To potworne!!
(Alex) Przepraszam
(Marty) Zabiję Cie!!!
To było poprostu niesamowite jedna z kilu scen ktore najbardziej mi sie podobaly no i jeszcze to jak Melman powiedział że
"Kocham Cię Gloria!Zawsze kochałem" i wtedy Alex i Marty tak sie na niego popatrzyli a on
"No tak jak się kocha balet, albo tttteatr, albo balet?
TO BYŁO MISTRZOWSKIE no a wtedy wszyscy zlecieli i cala scenka jak spadali i wyladowali nie liczac jak Alex klocil sie z pingwinem:D ogolnie cała bajka zajebista:D

w prawdziwej wersji Melman mówi:

- ,,Kocham Cię Gloria! Zawsze będę'' (spojrzenie Alex'a i Marty'ego)
- ,,Lubię też ciekawą książkę albo plażę.. albo ciekawą książkę albo plażę''

"Ma gruba być, ma mieć krągłości, ma stale tyć i nie mieć kości, ma w sobie mieć coś szczególnego, ma głosu chcieć wysłuchać mego.
-Cześć słoninko ale cię duuużo
-jesteś sam czy to twój tyłeczek? więc nazywasz się Moto Moto...
-Bo na takie ciało jeden raz to mało..."

Przypomniało mi sie jeszcze:
-Moris, oni mnie uwielbiają :) (król Julian)

"Jak na takie ciało, jeden raz to za mało!" (Moto Moto)
"Niech to będzie muśnięcie... Tak jakbyś całował siostrę... SWOJĄ siostrę!" heh:)

starsza babcia : niegrzeczny kotek !
Moto Moto : dużo cie jest !
Małpa: Alex mowi rozwalić tame zabij nas trzeba to wreszcie skonczyc kokier spaniel <lol> ( jakos tak juz nie pamietam )
Pingwiny: mamy dwie wiadomosci dobra i zla dobra to taka ze ladujemy a zla ze awaryjnie !
Julian: ja latam! ja latam !
Alex: oddawaj fuńćka !
Julian: to jest Nowy York taka wiocha jakby taka( jakos tak nie pamietm ) duzo bylo super tekstow !

Mi z króla Juliana podobało się jeszcze:
- "nie rozumiem czemu ofiara nie chciała się złożyć"
Było jeszcze jedno na samym końcu nie wiem trząch słoniną nie to napewno nie było tak ale nie moge sobie przypomnieć:(
Podobał mi się jeszcze tekst staruszki:
- "Jestem za stara żeby umierać":)

Julian, kiedy Mort biegł z walizkami do samolotu:
"Zatrzymajcie go! On ma dezodorant i nożyczki!" i wszyscy się na niego rzucili... Nie wiem czemu, ale mnie to rozwaliło XD

rzucili sie bo przechodzil przez bramke bezpieczenstwa na lotnisku....a przeciz nie mozna miec plynow i ostrych przedmiotow....

dokładnej była tam coś takiego, że w podręcznym <bagażu> na dezodorant i nozyczki :P

text Juliana na samym końcu jak jechał na flemingach:
"Gib słoninę, gib słoninę"

nie trząch słonina a gib słoniną.... heheh

(Julian pod koniec) gib słoninę, gib słoninę... gibamy,gibamy,gibamy...

(Alex)nie!przerwać manewr, zabijesz nas!to się nie może tak skończyć!przekaż dalej.
(Małpa)mówi, nie przerywać manewru, zabij nas,trzeba to wreszcie skończyć, cocker spaniel. (Rozwaliło mnie to, płakałam ze śmiechu

(Julian)...bogowie dają mi trochę swojej wody, a ja ją wam
(Gazela)i to działa?
(Julian)nie!a nawet tak!yyy odpowiedz morris
(Morris)no jakieś 50%
(Reszta)Hurrraaaaa!

Tekst z małą trupią główką to chyba już każdy zna na pamięć :)))

(Julian)A to pies na baby!Szczek szczek!

Z resztą zobaczcie sami, ponad 8min tylko z Julianem! http://www.youtube.com/watch?v=G3G1AkxLjAQ

1. Moto Moto - "Cały czas mam na Ciebie oko, zasłoniłaś mi cały kadr"
2. Julian - "(..)a kiedy jesteś już tak blisko, prawie dotykasz jej ustami, patrzysz jej głęboko w oczy i mówisz jej że jej...nienawidzisz" (mogłam coś delikatnie przekręcić) :))
3. Julian - Chodźmy szybko zanim się zorientują że to bez sensu ;d
4. Babcia - Jestem za stara żeby umierać


i wiele innych których nie pamiętam ;-)

Mnie najbardziej rozbawiło wszystko co miało miejsce przed rozbiciem samolotu ;) Oczywiście chodzi o Pingwiny:
1. Prawy silnik zgasł.Ale najgorsze, ze lewy przestał się palić...
2. Nie patrz laleczko ! Finał może być mroczny... ;)

kurcze, wydaje mi sie, czy byly 2 rozne wersje dubbingu?
teksty, ktore tu cytujecie brzmialy troszke inaczej w wersji, ktora ja widzialem :)

Nie, nie ma 2 wersji. Po prostu teksty są troche poprzekręcane.
Oprócz powyższszych:
Pingwiny w samolocie - "Mamy dwie wiadomości - dobrą i złą. Dobra jest taka że lądujemy. Zła... że awaryjnie." xDD

Kiedy w samolocie lampka zaczęła sygnalizować brak paliwa:
-Opis zjawiska?
-Prawdopodobnie mała świecąca bulwa mająca sygnalizować jakiś istotny fakt, np. awarię
...
-Riko, instrukcja! (wali instrukcją w lampkę) i problem z głowy!!!

Kiedy samolot spada:
Marty: Mnie możesz wszystko powiedzieć!
Alex: Zepsułem ci iPoda...

"zepsulem ci iPoda" mnie zniszczylo po prostu! prawie umarlem za smiechu! :D

ale na przykład na zwiastunach ą dwie różne wersje tekstów...

A mnie się podobało, jak Gloria powiedziała do Moto Moto :
"Jesteś z kolegą czy to Twój tyłeczek" ;)

Mnie sie podobala sytucja z tym macierzynskim jak ten pigwin zagladnal pod stół oraz te teksty wymienione powyzej

Mój ulubiony żart sytuacyjny:
Małpy: 'I chcemy macierzyński!'
Pingwiny: 'Macierzyński?! Myślałem że jesteście samcami!' (zagląda pod stół :D !!!)

Pingwiny: 'To druga co do wielkości proca jaką widziałem, ale musi wystarczyć.'

jeszcze sobie przypominam ...

Mój ulubiony żart sytuacyjny:
Małpy: 'I chcemy macierzyński!'
Pingwiny: 'Macierzyński?! Myślałem że jesteście samcami!' (zagląda pod stół :D !!!)

Pingwiny: 'To druga co do wielkości proca jaką widziałem, ale musi wystarczyć.'

jeszcze sobie przypominam ...

Mój ulubiony żart sytuacyjny:
Małpy: 'I chcemy macierzyński!'
Pingwiny: 'Macierzyński?! Myślałem że jesteście samcami!' (zagląda pod stół :D !!!)

Pingwiny: 'To druga co do wielkości proca jaką widziałem, ale musi wystarczyć.'

jeszcze sobie przypominam ...

-Jestem za stara żeby umierać
-Zepsułem ci iPoda
-Jesteś z kolegą czy to Twój tyłeczek
-Niegrzeczny kotek

moje to m.in:
Król Julian: sam bym sie rzucił w ofierze ale kto by tak pięknie gwizdał.
Aleź do sznura małp: Stara ma gnata możesz nas tam wysadzić.. ostatnia małpa mówi martiemu(po głuchym tel.) stary nie ma bata tamę możesz wysadzić. :D:D cudo :D jeszcze drugi był ale zapamietalam tylko końcówkę : Cocker spaniel :D

zapomnieliscie o "czuje ktoś do mnie jakiś popęd?" ja padłam przy tym ;D

raczej "gadać kto odczuwa do mnie pociąg" :D

z tego co ja pamietam to bylo "kto dybie na moja cnote.." jesli chodzi o tekst juliana jak sie pakowal do samolotu

o cnocie to było w zwiastunie - w wersji kinowej ocenzurowano(?) ten tekst..

Przypomniało mi się jeszcze, jak samolot spada i słychać w głośniku
-Linie lotnicze PINGWIN polecają się na przyszłośc..

PADŁAM!

taaak xD "wiem, że nie mieliście wyboru, ale i tak dziękujemy za skorzystanie z naszej lini (naszych liń)" xD

ale mimo wszystko sądzę, że czesc pierwsza jest lepsza. ;P

Najlepsze bylo jak król Julian tłumaczył Melmanowi jak postąpić z Glorią. "I mówisz jej jak bardzo jej nienawidzisz"

I jak pingwiny wywaliły z jeepa babcię :D
"Zabiliśmy ją?"
"Jeszcze nie" :D

Julian ihmo cały swojągestykulacją i mową ciągnął ten film wespół w zespół z pingwinami i każda ich wstawa na swój sposób była niesamowita ;)

Mnie najbardziej zapadły w pamięć:
- jak Julian uczył Melmana jak rozmawiać z kobietami, ale w ogóle cała scenka z trupią główką była the best

- oczywiście "chodźmy prędko, zanim dotrze do nas że to nie ma sensu" :D

- jak Alex przechodził przez płot, co zebry krzyczały "ej, gdzie idziesz", "zostań, bo zrobisz sobie krzywdę" etc. i gdzieś w tym szumie wybił się taki piękny okrzyk - "zostaw chociaż czapkę" :D

- przy wyschniętym wodopoju, na pytanie "co teraz?" zrobił się zamęt, i któraś żyrafa walnęła "musimy poszukać większej umieralni" :D

a pamieta ktoś może co powiedział Marty Alexowi jak mu powiedział o tym iPodzie?? " ty gryzodupku"? jak to bylo??

Julien: Jest zabawniej kiedy podniesiesz ręce o tak ...Ha Ha HA

Kowalski: Doliczyłem się tylko dwóch brakujących pasażerów
Private: To liczba z którą mogę żyć, dobre lądowanie chłopaki, kto
powiedział, że pingwiny nie potrafią latać.

Private: ...proszę założyć maskę tlenową, żeby ukryć przerażoną minę
przed innymi pasażerami

Julien: Gdybym miał tylko dwa dni życia przed sobą, najechał bym
sąsiednie państwo i narzucił bym im swoją ideologię, czy by tego
chcieli czy nie!

o ile sie nie myle to brzmialo to tak: "Ty dupogryzie!" :P ;)

"ty dupogryzie"
film świetny
mi się jescze podobało jak julian mówił coś w stylu " oni nas kochają... to jak bezkrwawa erekcja"

a nie chodziło o bezkrwawą elekcję?
Chodź i jedno i drugie super;D

Co do filmu: za-rą-bis-ty
Jeden z lepszych animowanych komputerowo jakie widziałam:) Na równi z pierwszym Shrekiem i Potwory i spółka:)

1. Niepojęte żeby ofiara nie chciała się złożyć.
2. <gwizdanie>
3. to z trupią główką
4. Dobra wiadomość jest taka, że lądujemy. Zła, że awaryjnie.
5. Związki zawodowe.