O ile początek zapowiada Ciekawy film, o tyle w ok. 40 minucie, miałem dość tej parodii. Miałem nadzieje na film z morałem (wychowuj dzieci, nie pozwalaj im wychowywać się samemu) a dostałem słabe kino. Film zawdzięcza swoją popularność kilku sceną erotycznym, z udziałem nieletnich aktorek. Scena na polu z krowami powinna pójść do kosza, podobnie jak końcowe akcje związane z rytuałem. Samo zakończenie... nie chce się śmiać szyderczo, ale co ja tam widziałem. Dlaczego Ci ludzie zachowywali się w taki sposób? No przecież wisiały dookoła zasłony... tak trudno było ich użyć, by zakończenie było inne. Przedszkolaki wiedzą co zrobić w takiej sytuacji a dorośli nie wiedzieli... żałosne.