PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=185752}

Malowany welon

The Painted Veil
7,6 55 370
ocen
7,6 10 1 55370
5,9 11
ocen krytyków
Malowany welon
powrót do forum filmu Malowany welon

Filmem jestem oczarowana,ale może ktos z was wie czyje w końcu to było dziecko?? W filmie nie było tego powiedziane,a w książce,może ktos czytał??

ocenił(a) film na 8
Olla_2

Waddingtona..................................................................... .................;)

ocenił(a) film na 10
ocenił(a) film na 8
Artur_Raven

Czy tak było w książce?

Olla_2

Kitty powiedziała Walterowi, że nie jest pewna, czyje to może być dziecko, a on przyjął to ze spokojem i zaakceptował taką sytuację. To, kto był ojcem dziecka nie było istotne, ważny był fakt zaakceptowania ciąży Kitty przez Waltera, co było bardzo dużym dowodem na wielką zmianę, jaka zaszła w postaci kreowanej przez Nortona.
Ale jak by ktoś chciał wyliczyć, czyje to było dziecko, to...nie wiem, czy by się dało. Kitty mówi w pewnym momencie, że jest w ciąży od dwóch miesięcy. Załóżmy, że Walter i Kitty zaczęli ze sobą normalnie rozmawiać na tym odludziu po miesiącu (a było to też gdzieś w filmie powiedziane), podróż do wioski trwała 2 tygodnie, a przed wyjazdem pokazana była scena miłosna Kitty i Townsenda (podczas gdy pokazane było tylko jedno zbliżenie Kitty i Waltera, na samym początku ich znajomości), to można przypuszczać, że ojcem dziecka był Townsend. Ale to i tak nieważne;)

ocenił(a) film na 10
Olla_2

w książce bylo, że Thousand(czy jak sie to pisze) podszedł do kitty i powiedział, że to napewno jego dziecko, bo terminy sie zgadzają. ona to chyba nie wiedziała, bo gdy chciala powiedzieć Walterowi, że to jego dziecko powstrzymała sie, bo wiedziala, że skłamałaby.

Olla_2

Cosik mi sie zdaje, że celowo twórcy obsadzili Waltera juniora bardzo z aparycji podobnego do seniora, sugerując czyj to maluszek. Ale to tylko moje odczucie

Uboga_Krewna

przecież to nie istotne czyje dziecko!!

ten koniec jest boski xD Jak ten Townsend podchodzi do Kitty i zagaduje, a ona taka obojętna.. i jak mówi Walterowi juniorowi że to był "nikt ważny" :D To było świetne, tyle znaczyło :)

Pin_up_Margolcia

No i tak, kiedy się nie czyta powieści, która stała się przyczyną scenariusza, gromadzą się niedopowiedzenia i "zwichnięcia" scenarzysty. Polecam książkę, doprawdy, czyta się jednym tchem. Film,jak to fikcja, rządzi się sentymentem reżysera i potencjalnego widza...kobiety. Tak jest z wersją "Dumy i uprzedzenia" z Keirą. Jane Austin jest tu dużo, ale...tak i z "Malowanym welonem".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones