PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=185752}

Malowany welon

The Painted Veil
2006
7,6 56 tys. ocen
7,6 10 1 55800
6,2 14 krytyków
Malowany welon
powrót do forum filmu Malowany welon

Norton jak Norton-klasa sama w sobie ,obojętnie w czym gra.Ani przez moment nie wątpiłam,że Walter kocha Kitty do końca(Edwardzie-twoje spojrzenia...).Przyznam,że film lepszy niż książka(moje subiektywne zdanie).Ponieważ mój facet na trochę wyjechał,wyłam na filmie typowo po babsku;)To takie trochę"Przeminęło z wiatrem"-Kitty obudziła się zbyt późno za co jej w tym filmie z początku nie trawiłam.Jej przeobrażenie w cudowną"Matkę Teresę" mnie do końca nie przekonało.A czy jest to jednak historia o wielkiej miłości?Myślę,że tak,i myślę też,że warto ten obraz zobaczyć-nawet dla samego Nortona,którego uwielbiam.

KrissDeValnor

masz rację, film jest cudowny, a Norton jeszcze bardziej:D Jedyny feler filmu to złe zakończenie. Kiedy Walter umarł, byłam szczerze wściekła! Po tym jak nastąpiła metamorfoza Kitty, Walter powinien był wyzdrowieć i żyć z ukochaną długo i szczęśliwie. No ale cóż, to nie był wymysł reżysera tylko autora książki, na podstawie której film został nakręcony. Tak czy siak, prześliczna to opowieść, wzruszająca i cudownie zagrana przez E. Nortona i N.Watts. Pozdrawiam:-*