Popłakałam się wczoraj w kinie na zwiastunie filmu. Był to właśnie film "Ma Ma". Już nie mogę się doczekać premiery!
w momencie gdy jest problem, który brzmi choroba. Problem z czasem zamienia się w wyrok który brzmi śmierć. Cała historia strasznie naciągana. Tak jak napisałem, krok po korku życie głównej bohaterki upływa jak z płatka. Duma i radość z syna, nowa miłość, narodzone dziecko itd... Zrozumiałym jest, że wszystko się robi...
więcejdrażniło mnie światło, nie wiem czemu, ale tak właśnie było. Idiotycznie naświetlony+fabuła, która mnie zawiodła=kompletna średniawka. Naprawdę nie rozumiem zachwytów nad tym filmem, serio...
...wszystkich, którym zakłóciłem seans niekontrolowanymi wybuchami śmiechu. Byłem zupełnie bezsilny, szczególnie podczas sceny końcowej... Zdążyłem tylko nakryć się kurtką zanim się popłakałem ze śmiechu. Jeszcze nigdy, powtarzam - NIGDY - nie ubawiłem się tak w kinie, a jestem regularnym bywalcem. Świetny wieczór,...
czo ta Penelopa?
może chciała sobie wreszcie w filmie po hiszpańsku pogadać, nieważne co.
albo miała słabszy dzień, jak przyjmowała rolę?
film drętwy, drewniany i ckliwo-pensjonarski. mimo dramatycznej tematyki próżno w nim szukać głębszych emocji, a kuriozalne wątki typu rozśpiewany ginekolog czy nachalnie łażąca...