Aby obniżyć koszty, do ról ofiar i innych drugoplanowych postaci kobiecych zatrudniono kilka aktorek porno.
Daria Nicolodi miała zagrać Annę D'Antoni, lecz z powodu wcześniejszych zobowiązań (rola w Inferno, kręconym we Włoszech), nie mogła przylecieć do Nowego Jorku i musiała zrezygnować z udziału w filmie.
Pielęgniarka, uciekając przed Frankiem (Joe Spinell), dociera na stację metra. Początkowo jest tam sama, jednak w jednym z ujęć (z wnętrza odjeżdżającego pociągu) można dostrzec kilka osób spacerujących po peronie. W następnym ujęciu peron jest już pusty.
Zdjęcia do filmu kręcono w Nowym Jorku (Nowy Jork, USA).
William Lustig i Joe Spinell mówili, że nie zawsze mieli niezbędne pozwolenia na filmowanie w plenerze w Nowym Jorku. Niektóre sceny (w tym niesławna scena strzału ze strzelby przez przednią szybę samochodu) musiały być kręcone bardzo szybko, a ekipa musiała uciekać, zanim na miejsce dotarła policja.
Otwierającą film scenę zaczerpnięto z filmu "Szczęki" z 1975 roku.
Sceny w mieszkaniu Franka Zito były kręcone w oparciu o szwedzki film "Man on the roof" z 1976 roku. Ich wystrój zaczerpnięto z włoskich filmów m.in. "Profondo rosso" (Deep Red) z 1975 roku oraz Suspiria z 1977.
Okres zdjęciowy trwał od 21 października 1979 do 18 stycznia 1980 roku.