Witam, witam.
Musze przyznac, ze bardzo mnie zaskoczyl ten film i na dobra sprawe nie wiedzialem, co o nim myslec. Po czasie stwierdzam, ze chyba jedynym widocznym przeslaniem (mimowlonym) tego filmu jest, to co pierwotnie zartobliwie stwierdzilem - "oddawajcie ludzi psychicznie chorych do psychiatrykow, bo wam rozbija rodzine".
Nie widze innego realnego zrodla tragedii tej rodziny, niz byc moze psychicznie chory, agresywny syn-idiota, ktory mial katastrofalny wplyw na swojego brata.