Jakie kiedykolwiek były w kinie, dla mnie filmik wypas. Niewiem dlaczego tak się go czepiają przecież nie można wymyślać nowych motywów tak jak w jedynce. Musiało być coś na rozwinięcie i było. Neo- wybraniec czyli nadczłowiek, musiał latać i się napiprzać jak Superman.
Zgadzam się z Tobą że właśnie w Reaktywacji były najlepsze jak do tej pory efekty a mamy już 2007rok,chociaż dźwięk mógł być lepszy.Napisałem były bo nadchodzi Transformers!!!
Efekty były znakomite, to na pewno ale nie można zapomnieć o takich filmach jak:
Star Wars (Zemsta Sith'ów) miały moim zdaniem lepsze efekty specjalne (efekty dźwiękowe to wiadomo).
King kong (nowy) tez miał super efekty specjalne.
A po zapowiedzi Transformersów to wiem, że chociażby dla efektów pójdę do kina.
Matrix Reaktywacja natomiast jest niedościgniony jeżeli chodzi o dynamikę akcji (ciągle coś się dzieje), i nie można sie na nim nudzić.
popieram! Matrix jest super! Ząłoże się za kilkadziesiąć lat będzie nasuwał ciekawą koncepcję:P
A co do noweho King Konga, widziałam, popieram, dużo akcji i dobrze zrobione, no ale w końcu i Matrix i King Kong dosyali oskara nie?:P
Dla mnie scena walki z dziesiątkami agentów to obok końcówki "Scarface" jedna z najlepszych scen w historii kina(t ta muzyka!).