Zabrakło mi w tej części czegoś, co mnie ujęło w 1. Gdy wyszłam po premierze z Heliosa, miałam wrażenie, że jestem nienasycona. I to nie chodzi o napis To Be Continued :-)). Ogólnie - cytaty inteligentne i z przesłaniem, czasami było żałośnie (te zabawne jednolinijkowce nie pasują do tego filmu, psują jego image), czasami akcja była zbyt prędka (jednak chwila oczekiwania potrafi podnieść adrenalinę, efekty specjalne wspaniałe, choć zdarzały się wpadki (przy podwórzowej walce Neo z setką Agentów Smithów 2.0 latające repliki robiły wrażenie zbyt komputerowych, za bardzo było widać piksele). Obsada doskonała - Keanu Revees, Carie Ann-Moss, Laurence Fishbourne, Hugo Weaving, Monica Belucci...