Cóż... jakoś nie mogłem się zabrać za ten film.. w sumie to czekałem na premierę... ale jakoś później emocje opadły, przecieki i opinie znajomych tym bardziej ostudziły zapał do 'Reloaded'. Przeważnie wszyscy wychwalali efekty wieszając psy na fabule/scenariuszu... a dla efektów to mi się raczej filmu oglądać nie chciało... i tak dłuuuugo po premierze.. filmik wpadł mi w ręce i trochę się zdąrzył zakurzyć... aż jakoś przyszedł dzień, w którym nie miałem ochoty zaprzęgać szarych komórek i włączyłem Matrixa2... fakt.. efekty powalają na kolana.. ale co mnie urzekło tak naprawdę to fabuła...
motyw z 6 wersją systemu... z zabezpieczeniem... z 6 wybrańcem... heh.. niezła wbitka... mam kilka teorii jak poskładać tę układankę... ale zaczekam na Rewolucje... może do tego czasu sięgnę po animatrix.. który też już dłuuuuugo zalega na półce... w każdym razie film polecam z czystym sumieniem