Powiedziano mi, że ta część Matrixa jest koszmarna. Biorac pod uwage, ze pierwsza czesc w ogole mi sie nie podobala i smialam sie przez polowe filmu, Matrix Reaktywacja jest o tyle ciekawszy, ze jest duzo scen walki i efektow specjalnych. Jak zawsze jest kilka momentow, ktore sa po prostu smieszne, np, kiedy Neo bawi sie w chirurga, no i beznadziejne zakonczenie, ale ogolnie jest lepiej niż myślalam. Jestem mile zaskoczona!