w jakiś sposób udało mu się zaprogramować jego mózg gdy wszedł w niego w drugiej części Matrixa ;p

mózg?

no wiesz to tylko film ;p a chyba nawet w filmie mówiono że miał coś w mózgu uszkodzone :p jakieś zmiany..

e tam, dzięki za próbę pomocy ale widzę że nie masz pojęcia o co chodziło, pozdrawiam.

Agent Smith jako swego rodzaju program w Matriksie mógł jak najbardziej zawładnąć ciałem i umysłem Cyphera gdyż ten wcześniej poprosił Smitha że zdradzi mu kody i jakieś tam klucze do Syjonu ale chce być bogaty i nieświadomy (wtedy co mówił że nieświadomość jest błogosławieństwem) co znaczyło by, że nadal będzie podpięty do tych kabli na takiej wieży z kokonami gdzie wszyscy ludzie z których pobiera się energię są. Więc prawdopodobnie jako że Smith i tak wymknął się z pod kontroli i przejął kontrolę nad Matrixem to jeszcze dodatkowo wyszedł z Matrixa bo przejął kontrolę nad Cypherem (tym zdrajcą).

Takie jest moje zdanie ale być może się mylę w pewnych kwestiach, wielkim fanem Matrixa nie jestem w sumie. ;]

nie no jak mógł program zawładnąć ciałem? Program siedzi w komputerze...

no tak ale ludzie byli podłączeni przecież w Matriksie tymi kablami, mieli w ciele otwór z tyłu głowy ten główny plus w tych kokonach mieli jeszcze sporo innych miejsc gdzie były podłączone te przewody, więc program mógł się dostać do ich umysłu, no może nie dostać ale zawładnąć umysłem, bo przecież wszyscy ludzie żyjący w Matriksie byli częścią programu.

Poza tym to tylko film, fikcja która rządzi się własnymi prawami.

no tak - ludzie w matrkiksie - ale nie programy poza matrkisem!!!

Siłą woli:P I piszę to na serio:) Tak samo jak Neo, tkwiąc w Matriksie, czyli będąc programem ożywił swoją dziewczynę :) To są elementy irracjonalne tego filmu, których się nie da zrozumieć, można je tylko przyjąć na wiarę (albo odrzucić) jak mity czy religię

element z dziewczyną akurat można zrozumieć - w progrmaie zginęła i tak samo w programie ożyła.. a co do agenta w syjonie.. hmm na pewno jest jakies wytłumaczenie..tylko musze trafić na osobę która mi odpowie,, może jakiś psycho fan?

cos ci sie pomylilo to czlonek wszedl w agenta ;)

i rozerwał mu jelito:P

dawno nie ogladalem 2 i 3 alee wydaje mi sie ze "predator2012" mial racje, wkoncu tamten cypher nie byl prawdziwym czlowiekiem bo byl stworzony przez maszyny mial te wejscia w glowie, wiec smith mogl przez to wejscie zaprogramowac jego umysl, ogladalem filmiki na youtube jak naukowcy mowili ze w przyszlosci bedzie mozna tworzyc czipy ktore bedzie sie wszczepiac do ludzi i bedzie mozna za ich pomoca miec kontrole nad ludzmi, mozg jest jak organiczny komputer, sam czlowiek programuje mozg poprzez uczenie sie nowych czynnosci czy zapamietywanie roznych rzeczy, skoro ludzie mogli sie dostac przez tamto wejscie z tylu glowy do programu (matrix) to czemu program nie moglby sie dostac do mozgu czlowieka i nad nim zapanowac?

ale z niektorymi rzeczami naprawde przesadzili jak np neo niszczacy maszyny sila woli gdy lecieli do tego miasta maszyn, wkoncu byli w prawdziwym swiecie nie w matrixie wiec nie mozna bylo naruszac zadnych zasad, chyba ze tamten swiat tez byl tylko programem :D to by bylo prze*ebane