oceniając reaktywacje i rewolucje mi bardziej podobała sie reaktywacja, ale i tak uwarzam że spokojnie możnaby połączyć 2 i 3 w jeden film. BYłby na pewno ciekawszy i dynamiczniejszy, pozbawione pompatycznych i tak naprawde debilnych scen w zionie i jeszcze paru innych. Ja osobiście zmienilbym końcóki w obu filmach, bo jedna nedzniejsza od drugiej. Co do kwestii latania Neo i tym podobnym cudom to przypominam że w jedyneczce nasz superNeo też latał, tyle że już na samym końcu filmu:) no i tam też mimo wszystko fabuła w pewnym momencie skończyła się bajką o królewnie śnieżce, gdzie piękny książe (tutaj akurat "nietakapiekna" Trinity) całuje księżniczkę (tu: Neo) a ta (ten) budzi się z wiecznego snu (a w tle fajerwerki:))