Jako fan starych Matrix, podszedłem z dystansem do filmu po paru komentarzach co niechcący przeczytałem. To nie wystarczyło. Powinni to puszczać zamiast kabaretu. Lub w szkole filmowej dla przestrogi. Ale mamy takie czasy jak zjeżdżalnia dla dzieci. Wszystko leci w dół. Dobrze, że Matrixa 1 jeszcze nie zakazali ze względu na dużo fajnych, nowoczesnych rozwiązań, które dopiero mogą nadejść, kiedy VR naprawdę się rozwinie. Ostatnio w śnie jadłem hamburgera i smakował lepiej jak prawdziwy. Czułem smak i zapach :)