Matrix

The Matrix
1999
7,6 859 tys. ocen
7,6 10 1 858803
8,0 76 krytyków
Matrix
powrót do forum filmu Matrix

2/10

ocenił(a) film na 2

Matrix mi sie nie podobał
Za dużo efektów specjalnych.Ogólnie przerost formy nad trescią

ocenił(a) film na 2
plantum

Plantum bo tak jest

ocenił(a) film na 10
giovanni50

Dość mizernie jawi się twoja argumentacja do tezy iż Matrix jest filmem słabym. Nie chcę tu przytaczać tego co wielu mogło już napisać o tym, że skupiłeś się na efektach wmawiając sobie iż to nadmierne ogłupianie widza itd. bo zapewne zostały te najważniejsze czynniki poruszone. Wyzbyłem się nerwów i nie zamierzam Ci ubliżać bo masz inne zdanie jednak śmiem twierdzić, że się mylisz. Matrix każdemu daje co innego, każdy jeden seans odpowiada na pytania i przytacza kolejne. To coś więcej niż film to wróżba wyroczni, dla każdego inna i polegający tylko na tym, że widzicie i słyszycie to co macie zobaczyć i usłyszeć. Reszta należy do was.

ocenił(a) film na 9
giovanni50

Fast & Furios ma 10 x więcej przerostu formy nad nicością -

bo treści nie ma nic.... :)

słuchaj, matrix to dzieło dzięki któremu masy ludzi mogą sobie wmówić marność swojego istnienia -
tu chodzi o fakt że człowiek pod wpływem filmu robi pauzę i odrobinę się zastanawia nad wykreowanym światem
tego mi nie dają żadne transformersy ni inne samochodówki

nawet jeśli to blockbuster to przynajmniej nieprzeciętny

ocenił(a) film na 5
giovanni50

Mnie też się nie podobał, ale strach nisko ocenić...

Bishvilcha

Ani mi się waż!!!
;]

ocenił(a) film na 10
giovanni50

było tyle świetnych efektów żeby teraz (11 lat później) dalej je wykorzystywali w najnowszych produkcjach - np Bullet-time

Ty giovanni50 pewnie byś widział film fantastyczny bez efektów. . . i może czarno - biały moaby by być.............. jak dla mnie w Matrixie zastosowano najciekawsze efekty będą one wykorzystywane pewnie przez lata...

BTW* osoba która daje tak wysokie oceny np Xmenom mówi, że tu efektów dużo - dramat

ocenił(a) film na 2
Reniferu

Reniferu w X-Menach wszystko było zrównowarzone

giovanni50

Matrixa nie ogląda się dla efektów, to podejście od d... strony. Film jest przede wszystkim alegorią do współczesnego świata i tak powinien być rozumiany. Ludzie uwięzieni w schemacie codziennego życia pracują i konsumują - kulturę, informacje, dobra materialne. Niewielu jest takich co potrafią stwierdzić, że żyją w świecie manipulowanym i rządzonym przez niewielką grupkę ludzi, że są niejako na ich usługach (przy czym nie chcę, żebym zabrzmiał jak zwolennik teorii spiskowych pokroju NWO).
Dzisiaj ludzie żyjący w 'cywilizowanym' świecie nie mają wielkiego wyboru. Media robią nam pranie mózgu (o ile ogląda się tę pieprzoną telewizję), lekarze nas leczą zamiast wyleczyć, żywność coraz częściej pochodzi z modyfikowanych upraw. W pędzie codziennego życia nie zwracamy na to wszystko uwagi, zajęci jesteśmy zdobywaniem pieniędzy - chyba największego zła tego świata, które jest zapalnikiem wszelkich konfliktów, matactw i przekrętów.
Otóż czasami warto stanąć obok tego wszystkiego i zastanowić się - dokąd ja tak pędzę i po co? Czy muszę należeć do tego stada, które codziennie odprawia swój konsumpcyjny rytuał, zapominając o własnym człowieczeństwie i duszy?
Czasami warto zwolnic nieco i uświadomić sobie, że ciało ludzkie jest tylko pojazdem dla duszy na tym świecie i gdy ciało przeminie, pozostanie tylko dusza - byt wieczny. Czymże jest marne 70 lat życia naszego ciała w tej rzeczywistości wobec nieskończoności istnienia ducha...
Film jest pełen przenośni i symboli i to one powinny podlegać tu dyskusji. Efekty specjalne to jedynie otoczka, być może mająca przyciągnąć szersze grono widzów.
To nie jest przerost formy nad treścią. Tak naprawdę treści, których film w sobie niesie nie da się przekazać za pomocą jakichkolwiek form, bo zapewne byłyby to formy zbyt spektakularne, żeby człowiek zwrócił uwagę na owe drugie dno filmu. Widz o nastawieniu konsumpcyjnym przyjdzie do kina z pudłem popcornu i po filmie najbardziej konstruktywnym komentarzem byłoby zapewne stwierdzenie: "ale się zaje...cie napieprzali no i Neo kulki zatrzymał" itd... Tymczasem końcowe sceny, w których Neo zatrzymuje kule COŚ symbolizują! To po prostu nie jest tylko kino akcji...

ocenił(a) film na 2
ozzy39

Ozzy ale opis OMG

giovanni50

OMG w sensie WTF ROTFL czy przeciwnie? :)
Może i się rozpisałem ale to i tak pokrótce przedstawiłem sedno. Ja Matrixa obejrzę zawsze jak jest okazja, nie wiem czy mi się kiedyś znudzi, a oglądałem już pewnie ponad 20 razy, nie liczę. Efekty interesowały mnie tylko za pierwszym razem, to był chyba rok '99.

ocenił(a) film na 2
ozzy39

Za długo a powinienes krócej
A i jeszcze jedno jestem na swieżo po Iron Manie i powiem ci efekty odpowiednie i cała reszta przejrzysta

ocenił(a) film na 10
giovanni50

no nieźle

użytkownik usunięty
giovanni50

popieram