Matrix

The Matrix
1999
7,6 859 tys. ocen
7,6 10 1 858803
8,0 76 krytyków
Matrix
powrót do forum filmu Matrix

Ja nie wiem jak taki szajs mógł ktoś wymyślić i jeszcze nawet wyreżyserować ! Ot czasy przyszły ! Oglądałem kiedyś ten film, teraz znów dają go w TV, nie wiem co wy w tym widzicie. Przecież to film dla jakiś oberwańców ! Co w tym fajnego, ciekawego ? Twierdzicie, że połączono tu starsze filmy i wyszło coś super ? Ja tak nie uważam. Uważam, że ten film nie powinien w ogóle istnieć bo to jest nie wiadomo co, które tylko psuje całą kinomatografię... I mam to gdzieś co teraz sądzicie o mnie i o całej mojej wypowiedzi, ale tego filmu już nigdy więcej nie obejrzę, chciałbym jaknajszybciej zapomnieć, że taka chała w ogóle istnieje...

ocenił(a) film na 10
Axel

Twoją wypoiedź mogę porównąć do gówna...ja mysle,że poprostu chcesz ludzi sprowokowac albo sie popisać bo w twojej wypowiedzi nie ma ani jednego argumentu,który bu dowodził,ze Matrix to byle co.
Naszczęście nalezysz do mniejszości tak jak Amdrzej Lepper.Idź posłuchac Rydzyka,potem pomódl się do Kaczyńskiego a na koniec odbierz becikowe.

ocenił(a) film na 9
Axel

Axelio, no co Ty pier**lisz człowieku, nie wypowiadaj się na temat gatunków filmów, na których się nie znasz. Najlepiej obejrz sobie kolejny odcinek "Mody na sukces" czy innego "Klanu", bo to Cię pewnie rusza. PS. Żałuję, że w ogóle oglądałeś ten film, bo wtedy byś nie pisał takich głupot.

ocenił(a) film na 10
mat3

Ponoć trepanacja czaszki kluczem francuskim jeszcze nikomu nie pomogła, niemniej ja myśle, że kolega może posłóżyć do badań nad jej ulepszeniem.

ocenił(a) film na 10
Axel

To ze film nie jest tak pusty jak Moda na Sukces i nie ma fabuly zbudowanej tak prosto jak budowa cepa w Rambo nie znaczy ze jest zly. Jak kiedys zaczniesz myslec to moze nauczysz sie doceniac filmy bardziej ambitne od wyzej wymienionych, a takze opiniowac filmy uzywajac argumentow. Coz, nie mam do Ciebie pretensji ze nie dorosles do tego zeby ogladac takie filmy i nie bede na Ciebie wrzucal, po prostu powinienes uwazac na to co i jak komentujesz zeby nie narazic sie na osmieszenie na publicznym forum.
Pozdrawiam

Axel

no wiec zrob tak jak chcesz, zapomnij ze ten film wogole istnieje i juz sie nie wypowiadaj na ten temat...wszystkim to wyjdzie na dobre. a poza tym to nie pieprz ze ten film wogole nie powinien istniec bo on nie został zrobiony tylko dla takich egoistow jak ty, ale dla wszystkich i wiadomo ze jednym sie podoba a innym nie!! ps. moim zdaniem film super !! najlepszy z wszystkich 3 cz. matrixa.. :D pozdro

ocenił(a) film na 9
Axel

Prostak z Ciebie Auxelio.. prostak i bezmózg.. To nie ma byc obrazliwe, to tylko stwierdzenie faktu. jak chcesz wiedziec jak zlozonym , skomplikowanym i ambitnym filmem s-f jest matrix to przeczytaj zbiór esejów napsianych przez filzoofów, religioznawców, socjologów, kuklturoznawców.pt. Wybuierz rzecwoną pigułkę. jak przeczytasz to zrozumiesz jak bardzo sie osmieszyles...

ocenił(a) film na 10
Axel

Bardzo fajna prowokacja... W sam raz na poprawę humoru. A Wy ludzie następnym razem nie produkujcie się tak, bo tylko niepotrzebnie nerwy tracicie.

Nigdy nie odpisujcie ludziom którzy piszą, że Matrix to gniot, badziewie itd. Może wtedy pójdą po rozum do głowy i przestaną zaprzątać umysły swoimi nic nie wnoszącymi wypowiedziami.

ocenił(a) film na 1
Axel

No i proszę - zawsze jak ktoś mówi coś złego na słynny film to potem musi być obrażony... I tak samo było tutaj po mojej wypowiedzi. Ale OK, postaram się trochę powiedzieć dlaczego ten film mi się w ogóle nie podoba.
Ogólnie - dziwna tajemnicza akcja, nie wiadomo o co chodzi od samego początku do samego końca. Neo jest hakerem, potem go porywają i wszczepiają tą pluskwę do brzucha (przepraszam jeśli przekręciłem) i on się budzi tak jakby nic się nie stało. I potem okazuje się, że żyje w nieprawdziwym świecie - matrixie gdzie rządzą agenci a ludzie nie są prawdziwi. Potem Neo rodzi się na nowo w tej różowej kapsule w prawdziwym świecie. No więc jakim cudem urodził się w tym oszukanym świecie matrixie ? W każdym bądź razie ja tego filmu nie trawię, wszystko tutaj dla mnie jest pogmatwane i nie pasuje do siebie. Nie podoba mi się też, to że cały film jest utrzymany w takich chłodnych zielonych kolorach - prezentuje się to jak jakiś stary film ze słabą kopią... Nigdy też nie zrozumiem co młodzi ludzie fajnego widzą w tym filmie - wszyscy tak mówią "Ooo matrix matrix super jeeeaaa !". Wydaje mi się, że każdy to ogląda tylko dlatego, że ktoś kiedyś powiedział, że Matrix to będzie HIT i każdy to musi obejrzeć i nie ważne czy ten film tak na prawdę szajs to i tak na przymus każdy go musi obejrzeć. Ja widziałem kiedyś część 1 w telewzji. Potem brat zaciągnął mnie do kina na drugą część - przyznam szczerze, że prawie zasnąłem już na samym początku filmu ale jednak obejrzałem do końca bo szkoda mi było pieniędzy na bilet. Na część trzecią nie poszedłem i cieszę się, żę kolejne już nie powstaną - może to i dobrze bo ci Wachowscy może sami doszli do wniosku, że seria tych filmów nie ma sensu - ale forsy się na tym nachapali...
Podsumowywując chciałbym powiedzieć, że dla mnie ten film nie jest nic wart a ta "wizja przyszłości" jak to wy wszyscy nazywacie jest raczej do luftu bo jest wiele wiele filmów, gdzie "wizja przyszłości" jest ukazana na pewno lepiej i co najważniejsze - ciekawiej. Ogólnie powiem jeszcze, że takich filmów nie trawię bo nie jestem fanem kina młodzieżowego, które tak nagminnie powstają od 2000 roku.
Pozdrawiam wszystkich i chętnie wezmę udział w polemice na ten temat.

ocenił(a) film na 10
Axel

jesli mówisz prawde, to znaczy że nie znasz się na filmach albo nie dorosłeś jeszcze do Matrixa. idź lepiej se oglądnij Mode na sukces - to jest film w sam raz dla Ciebie :D

ocenił(a) film na 6
maciek1983

Maciek1983:
Moda na sukces to nie jest film, tylko serial. Nastepnym razem zastanów sie nad tym co mówisz, bo zgrywając mądrego robisz z siebie idiote. żeby nie było:nienawidze mody na sukces

ocenił(a) film na 10
DepecheFan

Sorry, ze sie tak czepiam ale od kiedy to seriale nie sa filmami? To czym sa? Muzyka? A moze to ksiazki sa?

ocenił(a) film na 10
Axel

Z Twojej wypowiedzi wynika ze wogole nie zrozumales filmu, wiec dlaczego go oceniasz, jesli jest on dla Ciebie niejasny. Sprobuj objerzec go jeszzce kilkanascie razy to wtedy moze zaczniesz rozumiec o co w tym filmie chodzi.
Zauwazylem ze jestes typem widza ktory lubi ogladac seriale brazyliskie, roznego typu telenowele, w ktorych fabula jest na tyle prosta i banalna ze sa latwe do zrozumienia. Bardziej ambitne filmy nie sa juz dla Ciebie, najwidoczniej jeszcze do nie nie dojrzales.
Pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
sliwowski

Axel jak ty możesz się znać na filmach jak w ulubionych masz mode na sukces no brawo dla ciebie który już odcinek oglądasz 555434

ocenił(a) film na 10
Axel

Filmu nie zrozumiałeś... Zresztą czego można się spodziewać po fanie Mody na sukces...

ocenił(a) film na 10
Axel

Postaram ci się wyjaśnić ci, co ludzie kochają w tym filmie: przede wszystkim są to doskonałe efekty specjalne, a po drugie są tu nawiązania do mitologii. Obejrzyj ten film ze 200x to może je dostrzeżesz. Jeśli jednak jestes na to za głupi, to proszę, oto one:
1)Morfeusz- grecki bóg snu
2)Merowing- legendarni potomkowie Jezusa
3)kolor zielony (wg mnie jest to najważniejszy element filmu)- symbolizuje nierealność, sen, nierzeczywistość.
Innym powodem ogromnej popularności "Matrixa", jest właśnie FABUŁA, której ty nie zrozumiałeś. Mógłbyś ją dostrzec i zrozuieć, a nie wypowiadać się na temat filmu mimo, że jej nie rozumiesz...

ocenił(a) film na 10
Axel

Postaram ci się wyjaśnić ci, co ludzie kochają w tym filmie: przede wszystkim są to doskonałe efekty specjalne, a po drugie są tu nawiązania do mitologii. Obejrzyj ten film ze 200x to może je dostrzeżesz. Jeśli jednak jestes na to za głupi, to proszę, oto one:
1)Morfeusz- grecki bóg snu
2)Merowing- legendarni potomkowie Jezusa
3)kolor zielony (wg mnie jest to najważniejszy element filmu)- symbolizuje nierealność, sen, nierzeczywistość.
Innym powodem ogromnej popularności "Matrixa", jest właśnie FABUŁA, której ty nie zrozumiałeś. Mógłbyś ją dostrzec i zrozuieć, a nie wypowiadać się na temat filmu mimo, że jej nie rozumiesz...

ocenił(a) film na 10
Axel

denerwują mnie juz takie trole jak ten co założył ten temat

ocenił(a) film na 10
adimadi2

HeHe AlE śMiEsZnIe SiE zRoBiŁo , JaK mOżNa NiE ZrOzUmIeĆ tEgO fIlMu a SkOrO lUbIsH mOdE nA sUkCeS tO jEsTeŚ nA pOzIoMiE sTaReJ BaBcI , KtÓrA sIeDzI i PlOtKuJe (lol5) xDDDDDDD
PaJaC xD

ocenił(a) film na 9
patmad6

Jak mozna nie zrozumieć takiego filmu?
Oj przepraszam - skoro się siedzi i ogląda to gówno - Mode Na Sukces - to mozna naprawde już nic nie rozumieć - nienawidze takich bajek - ile to już ma odcinków? 3000?
Bez przsady ...

NaShI

mi się matrix nie podobał i nie będę się z tym krył. niektórzy nazywają to przełomem pod każdym względem w kinematografii, jednak moim zdaniem był to przełom tylko jeśli chodzi o stronę techniczną. nie rozumiem tego całęgo zamieszania na punkcie tego 'dzieła'. żałuję tylko, że ten niewyobrażalny sukces przyczynił się do powstania kolejnych części, które moim zdaniem są jeszcze większymi GNIOTAMI. o ile pierwszy matrix był jeszcze czymś powiedzmy "świeżym", o tyle kolejne części mogłyby nigdy nie powstać.

tramwajaj

aha, jeszcze jedno. czy jeżeli komus nie podobal sie film, ktory zdobyl uznanie wiekszosci widzow, to moze on byc od razu nazywany trolem, prowokatorem, prostakiem i bezmózgiem? (wszystkie te przezwiska zostały zaczerpnięte właśnie z tej dyskusji). nie wydaje mi się. a to, że ktoś lubi na przykład modę na sukces, też nie jest powodem do tego, żeby mu naubliżać.

tramwajaj

Mozna wyrazac swoje zdanie w bardzo kulturalny sposob. Jesli komus film sie nie spodobal, to mowi: "nie podobala mi sie fabula, kolorystyka, aktorzy i akcja", a nie bluzga i nie ma nawet jednego sensownego argumentu. Fenomen "Matrix'a" polega na tym, ze na pierwszy rzut oka jest to film stworzony dla rozrywki, napakowany efektami specjalnymi i animacjami komputerowymi az huczy. Jednak film ten ma tez drugie dno, zeby zrozumiec symbolike trzeba sie mocno nastarac, poszperac i wytezyc szare komorki.

Do sympatykow "Matrix'a": nie ma sensu dyskutowac z glupkiem, najpierw znizy nas do swojego poziomu, a potem wygra doswiadczeniem.

ocenił(a) film na 1
tramwajaj

Ooooo nareszcie ktoś kto po częsci podziela moje zdanie. Nie wiem dlaczego zostałem wyzwany od troli i uważacie, że lubię Modę na sukces ? Mam ten film w ulubionych ale to nie znaczy, że go lubię - w mojej liście ulubionych filmów są tylko tytuły, które dodałem jako ciekawe filmu.... filmy, które lubię opisałem w moim profilu na blogu.
A mojego zdania co do Matrixa nigdy nie zmienię - szajs, kicz i w ogóle tandeta - film dla głupich nastolatków z gimnazjum i liceum...

ocenił(a) film na 10
Axel

No ale za to Rambo i jego wszystkie części są dla prawdziwiych znawców kina. HAHA

ocenił(a) film na 1
Szajba

No i widzisz chciałeś wyjść mądrze a wyszedłeś na głupka.
Dobra ludzie, oglądajcie sobie tego matrixa - bardzo pouczający film na prawdę... potem takie inteligentne pokolenie będziemy mieli że szok.

Axel

Widzisz Axel, jesli nie podoba Ci sie okreslenie troll, prostak lub glupek to moze spodoba Ci sie krowa, bo tylko ona nie zmienia pogladow. Wydaje mi sie, ze Matrix posiada wiecej tresci merytorycznych niz Rambo, a niestaty to co ogladasz swiadczy o Tobie tak samo jak to w jaki sposob mowisz. A mowisz chaotycznie i nie podajesz konkretnych argumentow, przez to ludzie maja Cie za prowokatora. Jezeli twierdzisz, ze Matrix jest plytki to podaj prosze konkretne argumenty. Bo jak narazie na jedna osobe niewidzaca nic w tym filmie przypada kilka widzacych, wiec moze przemysl jeszcze raz swoje stanowisko.

ocenił(a) film na 10
Axel

Co ty mi tutaj śpiewasz... :| Matrix ma w sobie głębie. Nie każdy genialny film musi być cytuje "pouczający". Powiem w twoim stylu "Dobra ludzie, oglądajcie sobie tego Ramob - bardzo pouczający film na prawdę... potem takie inteligentne pokolenie będziemy mieli że szok" co z karabinami biegają.
Cya

Axel

Fakt Matrixa po raz pierwszy obejrzałam w gimnazujm, ogladałąm całę liceum i na studiach też mi sie nie odwidziało. Ten film jest dziełem sztuki i można ci tylko współczuć, że go nie łapiesz. Szajs, szmira - ty chyba ultraviolet nie widziałeś? Idea, że żyjeme w świecie właśnych umysłych - już to zasługuje na oskara! Zastanawiam się co tam może sie nie podobać - muzyka - genialna, zdjecia i efekty - boskie, gra aktorów - rewelacja, może nie pasuje ci że Trinitty ma nierówne cebulki włosowe?

Axel

Czytaj i ucz się:
Neo cały czas istniał w prawdziwym świecie, ale był podłączony do matrixa w którym żył. To znaczy że żył (poruszał się, widział, słyszał) w wirtualnym świecie, ale jego ciało istniało w świecie prawdziwym, w którym funkcjonowało jako bateria dająca energię maszynom. To tak jakbyś miał na głowi jakiś hełm z goglami, grał w quake i nikt ci nie powiedział że to fikcja.
Potem Morfeusz i inni go odłączyli i odszukali w prawdziwym swiecie.
Jasne?

I następnym razem jak nie zrozumiesz fabuły to nie popiskuj na forum że film psuje całą kinematografię tylko zapytaj się kogoś o co chodziło...

ocenił(a) film na 10
LV426

Polecam książkę "Wybierz czerwoną pigułkę". Głowa mała ile jest tam porównań... Do autra tematu: możliwe że teraz film nie robi takiego wrażenia ( nie wiem kiedy go pierwszy raz obejrzałeś) ale w '99 to był majstersztyk pod każdym względem i dla mnie nadal taki pozostanie. Proponuję obejrzec raz jeszcze, wyteżyć szare komórki i pominąć efekty( choć bullet-time to było wówczas nowatorskie posunięcie) - możliwe że zmienisz zdanie.

ocenił(a) film na 9
Axel

Jedynka, owszem, film nowatorski, pełen efektów, dobra akcja-jak dla mnie bomba:). Jeśli chodzi o kontynuacje...kicz, skaza matrixa itd. Masaże serca, latanie, tańce techno, wątek milosny, ostatnia walka, konstruktor, itd...kicz, kicz, kicz... Nie wiem, zagalopowali się?? Pogubili się? Robili na siłę? Zepsuli całkiem przyzwoity pomysł na dobrą trylogie. Poza tym ta ideologia o wybawicielu ludzkości, mesjaszu, zbawcy świata ktory poswieca sie za ludzkosc powstala po filmie... Z wypowiedzi wachowskich, o ile pamietam, to mial byc obry film akcjii. A to cale podwojne dno bla bla bla mozna dopisac do kazdego flimu-kwestia interpretacji i wyobrazni. Nie mniej tu wypada to tandetnie... Ja bynajmniej takiego The One nie łykam i całej tej zbawicielskiej otoczki. Może gdyby umiał się teleportować;)...a tak...cóż...u mnie wiara w Neo skonczyla sie na pierszym filmie.

uki_k

Ja nie wiem kto tu kogo zrobil na sile, ale napewno nie Matrixa.
Juz mi rece opadaja, nie mam sily sie klocic, niestety, trzeba sie pogodzic z istnieniem ludzi ktorzy "nie odrozniaja nieba od gwiazd odbitych noca na powierzchni stawu"

ocenił(a) film na 10
Axel

bez kitu jak czytalem posty aotora tematu to mi sie piesci zaciskaly zeby my przy....c :D a najbardziej to mnie wkurzylo to, ze to niby ktos powiedzial ze matrix to hit i od razu wszyscy zaczeli tak myslec!! ty jestes jakis porobany
czytajac twoje posty mozna wywnioskowac ze jestes starym 60-70 letnim dziadkiem, ktory zazdrosci mlodym fantazji itp.

a jesli chodzi o matrixa to jest to swietny film i przedewszystkim ambitny!

ocenił(a) film na 1
ogladacz123

No jestem stary niestety i nie lubie takich filmów bo nie na takich się wychowywałem. Ja tego filmu nie trawię, nawet te wasze torie, książki i różne tłumaczenia o co chodzi to mi nie pomogą bo według mnie film "Matrix" to taki typowy film dla nastolatków i może trochę starszych po 20-stce. Innym niekoniecznie może się podobać. Ktoś się pytał mnie "kiedy ostatni raz oglądałem". Oglądałem wtedy jak pierwszy raz go puścili na TVN w paśmie "Superkino" i to było chyba 3 lata temu. Obejrzałem, bo wszyscy tak mówili o tym filmie wokół i w telewizji gadali zawsze że to majstersztyk. Obejrzałem, nie podobał mi się, był nudny a ja nudnych filmów nie lubię. Później jak w kinach była premiera Matrixa 2 to rodzinka mnie zaciągnęła do kina. Poszedłem i obejrzałem ale ledwie wytrzymałem do końca. Już na samym początku zamykały mi się oczy i chciałem zasnąć ale w końcu doszedłem do wniosku, że ja zapłaciłem za bilet i nie pozwolę sobie na zmarnowanie forsy a więc z trudem i z bólem wytrzymałem do końca w pozycji na pół leżącej w kinie na starym siedzeniu jeszcze przed potopowym. Ciężko było... ale jakoś wysiedziałem. Na trzecią część nie poszedłem pomimo, że mnie rodzinka opieprzała, że jak obejrzałem 2 pierwsze części to trzeba obejrzeć i trzecią. Nie poszedłem ale w telewizji dawali materiały "jak nagrywano film" to trochę oglądałem i na szczęście byłem uradowany, że to już ostatnia część bo tak zapowiedzieli Wachowscy ! Teraz tylko czekam aż przestaną nagrywać kolejne części "Władcy pierścienia" i "Harry'ego Pottera" bo to takie filmy dla nieudaczników, takie nowe pokolenie nam rośnie wychowane na tych filmach. Już nie wspomnę o "Shreku", który pewnie bedzie się ciągnąć w nieskończoność jak nie daj boże serial...

ocenił(a) film na 9
Axel

Z tego co piszesz można odnieść wrażenie, że maniakalnie nienawidzisz wszystkich filmów, które odnoszą jakiś sukces... Co do Twojego dramatycznego opisu niezapomnianych przezyć na tym nieszczęsnym krześle kinowym - jak się człowiek do czegoś uprzedzi i zaciśniętymi zębami broni się przed najmniejszą myślą, mówiącą, że cos tam ciekawego jednak może być no to faktycznie - ani przyjemności z filmu mieć nie będzie ani nie wyniesie z niego nic ponad własną frustrację na cały świat. A tak poza tą całą bezcelową dyskusją (ani Ty ani Twoi przeciwnicy nie zamierzają zmienić swojego zdania) mam lekkie podejrzenia, że wywołałeś tą całą burzę i systematycznie dolewasz oliwy do ognia żeby wywołać takie a nie inne reakcje pozostałych osób. Zauważyłem na przykład, że zwykle ludzie tworzą tematy aby dodać swoją opinię i więcej sie na nich nie udzielają. Ty natomiast rzucasz bardzo krytyczne opinie na temat ubustwianego przez masy filmu bo wiesz, do czego to doprowadzi a na koniec dorzucasz trochę pozbawionych podstaw oskarżeń w kierunku innych kasowych produkcji. Także trochę mi to przypomina eksperymenty z lekką domieszką happeningu:) No ale cóż - kontynuuj, jak lubisz. A The Matrix był ok. Może nie super, ale ok. "Reloaded" i "Revolutions" były dużo słabsze. Pozdrawiam:-)

ocenił(a) film na 9
Axel

Z tego co piszesz można odnieść wrażenie, że maniakalnie nienawidzisz wszystkich filmów, które odnoszą jakiś sukces... Co do Twojego dramatycznego opisu niezapomnianych przezyć na tym nieszczęsnym krześle kinowym - jak się człowiek do czegoś uprzedzi i zaciśniętymi zębami broni się przed najmniejszą myślą, mówiącą, że cos tam ciekawego jednak może być no to faktycznie - ani przyjemności z filmu mieć nie będzie ani nie wyniesie z niego nic ponad własną frustrację na cały świat. A tak poza tą całą bezcelową dyskusją (ani Ty ani Twoi przeciwnicy nie zamierzają zmienić swojego zdania) mam lekkie podejrzenia, że wywołałeś tą całą burzę i systematycznie dolewasz oliwy do ognia żeby wywołać takie a nie inne reakcje pozostałych osób. Zauważyłem na przykład, że zwykle ludzie tworzą tematy aby dodać swoją opinię i więcej sie na nich nie udzielają. Ty natomiast rzucasz bardzo krytyczne opinie na temat ubustwianego przez masy filmu bo wiesz, do czego to doprowadzi a na koniec dorzucasz trochę pozbawionych podstaw oskarżeń w kierunku innych kasowych produkcji. Także trochę mi to przypomina eksperymenty z lekką domieszką happeningu:) No ale cóż - kontynuuj, jak lubisz. A The Matrix był ok. Może nie super, ale ok. "Reloaded" i "Revolutions" były dużo słabsze. Pozdrawiam:-)

ocenił(a) film na 1
Pedro

Tak niby mam napisać swoją opinię i potem każdy będzie mnie poniżał po kolei ? Nie ma mowy - ja się będe bronił i będe odpierał różne zarzuty i wyzwyska typu "troll". Ludzie zrozumcie mnie - jak tak dalej będzie i wszyscy będą się kochać w takich filmach jak "Matrix", "Władca pierścieni", "Oszukać przeznaczenie", "Ring" i innych takich to co za pokolenie nam wyrośnie ? Same półgłówki ! Radzę poczytać sobie blog na filmwebie mojego znajomego, który tworzy liste tych najgorszych filmów, na których właśnie wzoruje się dzisiejsza młodzież: http://www.filmweb.pl/user/575856/phil+anselmo.html [www.filmweb.pl/user/575...]
A ja wciąż będe miał takie a nie inne zdanie co do Matrixa. Pamiętacie na pewno jak jakiś czas po premierze tego filmu wszędzie sie o nim mówiło - w telewizji, w gazetach itd. A w gazetach to nawet pisali o nim w rubrykach o czymś całkiem innym ale wspominali o matrixie jakie to zrobił na nich wielkie wrażenie i nie mogą się temu zdziwić jaki to super film. Ja od początku wiedziałem, że ten film to jakiś szajs i nie poszedłem do kina i tak jak mówię - leciał pare lat temu na TVN to myśle "aaa obejrzę, w końcu tyle o tym gadają to muszę wiedzieć co to jest". Obejrzałem i ledwie do końca wytrzymałem. Już brak mi słów, czym tu się można zachwycać w tym filmie - przecież on nie ma kompletnie żadnego sensu. Jest cała masa filmów na świecie, które mają jakieś przesłanie w życiu, mają jakiś sens i takie filmy powinno sie oglądać a nie Matrixa, który w dużym stopniu składa sie z efektów specjalnych wykonanych komputerowo - czym tu się wywyższa ten film ? Przecież to kompletna fikcja i brak jakiegokolwiek przesłania... Ja wciąż będe dyskutował i może to coś da chociaż w małym stopniu. I nie poddam się nigdy bo przecież moja opinia cały czas istnieje i cały czas będe podważał moje zdanie a nie tak jak już mówiłem - że ludzie będą mogli mnie zmieszać z błotem i wtedy niby oni mają rację a ja już wychodzę na kogoś kto nie ma racji. Oj, ja mam rację i jeszcze moi kochani się przekonacie.

ocenił(a) film na 9
Axel

Oj axel wydałeś na sobie wyrok śmierci złamasie!(Ale nie współczuje)!!

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 9
kkkk

Pojebani ludzie...

Jak jesteś debilem i potrzebujesz aby filmu uczyły cię jak żyć to bardzo mi przykro. Dla mnie w wiekszosci przypadkow film/ksiazka to cos dzieki czemu moge oderwac sie od szarej rzeczywistosci zapomniec o problemach i po prostu rozerwać się... Nie potrzebuje z tego czerpać informacji co jest cacy a co be... :/

Jak jakiś film mnie nie interesuje nie oglądam, jak przypadkiem obejrze i okaze sie badziewiem to bardzo rzadko wypowiem jakas negatywna opinie na jego temat i styka. Niech se kreca jak dresy i rozowe blondynki sie tym zachwycja... Czy inna ategoria podludzi :P (dżołk)

Co do Matrixa genialna byla tylko czesc pierwsza, pozostale WEDŁUG MNIE były przegadana, przekombinowane i niezrozumiale oraz nudne. I tyle o Matrixie.

Jak sama nazwa wskazuje w ulubioych ma sie ulubione filmy/seriale/ludzi, wiec miłosnku Mody na sukces nie ośmieszaj się :/

Co za pokolenie nam wyrosło? Same półkgłówki! :/
Wymieniasz jako fe filmy s-f lub fantasy oraz horrory jak nie lubisz takich filmow to nie oglądaj. Ja nie lubie komedii w stylu "takie głupie ze az (podobno) smieszne" typu American Pie i staram sie o nich nie wypowiadac i nie oglądać. Proste? Na twoim przykladzie widac ze nie.

A ty OperatorSF to w ogole debilem jestes :/ Zakompleksiony 10 latek czy tylko mozg 10 latka masz? Podneica cie ze cos jedziesz chociaz gowno cie to obchodzi? Rajcuje cie jak jacys nadwrazliwi fani cie wyzywaja? Moze przyloz sobie żelazko do cozła, przejdzie... albo przynajmniej wypali ci ten mini móżdżek. Rety. "Same półgłówki"

A wy fani Matrixów tez nie grzeszycie tu inteligencja po co z takim dyskutowac? Nie ma juz na filmwebie ludzi o IQ powyżej tego jakie maja razem wicepremierowie Lepper i Giertych? Podyskutujcie z kims na poziomie a nie przekonujecie goscia ktory nie zrozumial najmniej zamotanej i bardzo ciekawej czesci tej trylogii...

ocenił(a) film na 9
Witch_King_3

Axel:
"I nie poddam się nigdy bo przecież moja opinia cały czas istnieje i cały czas będe podważał moje zdanie a nie tak jak już mówiłem - że ludzie będą mogli mnie zmieszać z błotem i wtedy niby oni mają rację a ja już wychodzę na kogoś kto nie ma racji. Oj, ja mam rację i jeszcze moi kochani się przekonacie."

Podważasz swoje własne zdanie? Brawo! ;] Kaczyńscy sa z ciebie dumni mozesz sobie kupic gumowa kaczuszke do kąpieli w nagorde.

Co ty kurwa pozjadales wszystkie rozumy? Odpowiadasz za gusta ludzi calego swiata? Opanuj sie. Twoja opinia to opinia, a nie świete prawo ktorego trzeba przestrzegać. Ja tez nie wsyzstko lubie z tej amerykanskiej komerchy ale cos dla odprzenia w maire inteligentnego chetnie ogladam. To co mi pasuje. Nie pierdole nikomu ze to tak a to nie! Jakby tacy ludzie jak ty rzadzili Polska to dopiero bysmy mieli totalitaryzm, a na Kaczory narzekają. Co za pokolenie nam wyrosło? Same półgłówki... a moze tylko jeden? i to bynajmniej nie ja ;] Tak do ciebie mowie! I prosze: nie odzywaj sie do mnie bo takiej obelgi i chamstwa nie zniese.... :/ Po prostu przetraw i zamilknij zmoro nieczysta!

Witch_King_3

witch king or wings commander, albo akcja ostatniej szansy jak wolisz, musze ci powiedziec ze oj rajcuje, rajcuje

ocenił(a) film na 1
Witch_King_3

Witch King: no właśnie tak jak mówiłeś "Jak mnie film nie interesuje to go nie oglądam...". No i właśnie tak jest z Matrixem. Chyba nie czytałeś dokładnie moich wypowiedzi. Ja właśnie podważam cały czas to, że oglądałem część 1 w sumie tylko jeden raz a na części drugiej byłem że tak powiem pod przymusem - no tak to jest jak siła odgórna wzywa. Nie oglądam takich filmów wcale bo dla mnie to są filmy, które odmóżdżają. Tak jak sam wspominałeś - "American Pie" ale także inne filmy np. "Straszny film" czy inne jakieś filmy niby-horrory, które są tylko dla nastolatków np. takie inteligentne tytuły jak "The Ring" (wszystkie częsci, japońskie i amerykańskie), ostatnio słynny "Piła" czy remake "Teksańska masakra piłą mechaniczną" albo "Dom woskowych ciał". Wszystkie takie głupkowate filmy dla młodzieży i oni myślą, że te filmy są wartościowe. Pewnie ty też sie zaliczasz do takiej młodzieży, ale jeśli się mylę to najmocniej przepraszam jeśli cię to uraziło. Zresztą co do tych filmów to już wspominałem, że jeden mój znajomy tam na blogu już dopisuje wszystkie takie tytuły....
Ale cała ta mania opiera się na "Matrixie" - to właśnie przez takie filmy to się rozpoczęło. Wszyscy bębnią w telewizji i w prasie wyraźnie, że nasze nowe pokolenie "...to pokolenie wychowane na takich filmach jak Matrix itp.".
A kolega "OperatorSF" niech się serdecznie przymknie bo gada wszędzie same głupoty. Nawet u mnie na blogu wpisał fenomenalnie inteligentny komentarz.
Ja wciąż będe podtrzymywał swoje zdanie i będe trwale dyskutował na ten temat nawet jeśli wy odbieracie to jako jakąś prowokację albo wojnę.
A tą gumową kaczkę chętnie kupię żeby się pobawić wieczorem. Ostatnio kupiłem taką do zatykania zaworu w wannie i ładnie się tam komponuje i jestem dumny, że wyznaję wiarę braci Kaczyńskich ;)

ocenił(a) film na 10
Axel

Heh chciałem się wdać w tą dyskusję po przeczytaniu paru pierwszych postów. Ale jak zobaczyłem, że porównujesz Matrixa do takich filmów jak Straszny Film czy Oszukać Przeznaczenie(sic!) to aż mi sie słabo zrobiło xD

Poza tym z Twoich wypowiedzi (sam to też przyzanleś) wynika, że filmu w ogóle nie rozumiesz... więc jak możesz się na ten temat wypowiadać? To trochę dziwne. Zazwyczaj nie zabiera się głosu w sprawach, o których nie ma się pojęcia.
Dlatego jak (może) kiedyś zrozumiesz, że ten film naprawdę ma - jak to się mówi - drugie dno.
Aha naucz się czytać między wierszami, wtedy będzie Ci łatwiej :)
PS Piszesz, że to film dla prostaków i dla mlodzierzy, która przez to będzie pokrzywdzona, że jest to film który "odmóżdża", a jest wręcz przeciwnie :]
Tylko właśnie, trzeba to umieć dostrzec :]

ocenił(a) film na 10
Axel

Heh chciałem się wdać w tą dyskusję po przeczytaniu paru pierwszych postów. Ale jak zobaczyłem, że porównujesz Matrixa do takich filmów jak Straszny Film czy Oszukać Przeznaczenie(sic!) to aż mi sie słabo zrobiło xD

Poza tym z Twoich wypowiedzi (sam to też przyzanleś) wynika, że filmu w ogóle nie rozumiesz... więc jak możesz się na ten temat wypowiadać? To trochę dziwne. Zazwyczaj nie zabiera się głosu w sprawach, o których nie ma się pojęcia, prawda?
Dlatego jak (może) kiedyś zrozumiesz, że ten film naprawdę ma - jak to się mówi - drugie dno *wtedy możemy porozmawiać.
Aha naucz się czytać między wierszami, wtedy będzie Ci łatwiej :)
PS Piszesz, że to film dla prostaków i dla mlodzierzy, która przez to będzie pokrzywdzona, że jest to film który "odmóżdża", a jest wręcz przeciwnie :]
Tylko właśnie, trzeba to umieć dostrzec :]

*urwało mi troszkę zdania :P

ocenił(a) film na 8
Witch_King_3

Świetna wypowiedź, gratuluje:) zgadzam się w stu procentach.Jedynka bardzo dobra, robiąca wrażenie, przynajmniej na mnie. Dwójka i trójka moim zdaniem nie powinny powstać, bo były słabe i nastawione tylko na zysk, jak większość kontynuacji.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 6
Szlifara

szlifara:
jesteś pojebanym pizdoczłapem który nie potrafi prowadzić kulturalnej dyskusji, dlatego obraża każdego kto nie myśli w tak pojebany sposób jak ty, wiele z was napierdala o drugim dnie a tak naprawde wiecie gówno, sorry za wulgaryzmy ale obrażanie kogoś dlatego że nie myśli tak samo jak ty to coś bardzo głupiego. przez takich właśnie ludzi mamy wojny, nie potrafisz słuchać i to jest chyba twoja najwieksza wada.

ocenił(a) film na 10
DepecheFan

Widze, ze za to Ty masz wylacznosc na obrazanie innych? I do tego, jak przypuszczam, wiesz wszystko o innych. Wiesz co wiedza inni oraz czy potrafia sluchac. Czytasz w myslach czy cos?

ocenił(a) film na 10
Axel

A ja czytam wcześniejsze komentarze i wszytkim tym co bronią matrixa bardzo dziękuję.Dobrze że w naszym społeczeństwie isnieją ludzie (spora część) którzy znają się na filmach.
axel nie lubisz filmów takich jak władca pierścieni czy matrix i piszesz że są gówniane więc dlaczego tyle ludzi lubi te filmy i dlaczego dostały tyle oskarów?
Sam widzisz że jesteś mniejszością która woli "inne filmy".
Tymi innymi filmami jest moda na sukces-serial który "leci na antenie" więcej czasu niż niż mój brat żyje (14lat).Pewnie w USA tego nie puszcają bo nikt nie chce ogladać.Więc puszcają w takich krajach jak polska(chodzi o poziom zamożności) i w takim kanale ja tvp1 .
Jeszcze bym przebolał twoje komentarze ale gdy powiedziłeś że władca pierścieni jest słaby i tandetny musiałem skomentować.Ten film zasługuje na 10\10 tak samo jak matrix.
Jeszce raz dziękuję wszystkim którzy bronią matrixa.
A tobie axel polecam obejrzeć filmy z chackiem norrisem.
Z drugiej strony rambo nie jest zły można obejrzeć ale 10\10 to trochę za dużo na ten film nie uważasz?
A moda na sukces 9\10 hmmm. zgodziłbym się na 1-2\10 (za dużą ilośc odcinków -tzn wytrwałość reżysera i aktorów