Poetyka pieśni i tańca ludowego łączy się w filmie z mazowieckim pejzażem. Ekipa filmowa odwiedza Zespół Pieśni i Tańca "Mazowsze" w jego siedzibie w pałacu w Karolinie, części wsi Otrębusy pod Warszawą. Tam odbywają się próby, lekcje rytmiki i praca nad aranżacją pieśni. Zespołem kierują od 1948 roku pomysłodawcy: Tadeusz Sygietyński,Poetyka pieśni i tańca ludowego łączy się w filmie z mazowieckim pejzażem. Ekipa filmowa odwiedza Zespół Pieśni i Tańca "Mazowsze" w jego siedzibie w pałacu w Karolinie, części wsi Otrębusy pod Warszawą. Tam odbywają się próby, lekcje rytmiki i praca nad aranżacją pieśni. Zespołem kierują od 1948 roku pomysłodawcy: Tadeusz Sygietyński, kompozytor i Mira Zimińska, twórczyni kostiumów. Dokument utrwala chóralne wykonanie "Bandoski" – pieśni chłopek pańszczyźnianych, "Kawalirów" z solistką, słynnej "Kukułeczki" oraz starej pieśni "Pod borem" z podziałem na męskie i damskie głosy. Wykonawcy w pięknych ludowych strojach wykonują przed kamerą pokazy taneczne oberka i olendra - tradycyjnego tańca kurpiowskiego. Ani komentarz lektora, ani obiektyw kamery nie wyróżnia solistów. Przeciwnie, podkreśla się współpracę i harmonię, jaką osiąga cały zespół. Do wyjątków należy zbliżenie na Lidię Korsakówną, artystkę, która dwa lata później zagrała Hankę w socrealistycznej komedii "Przygoda na Mariensztacie" (1953). "Mazowsze" towarzyszy polskiemu filmowi od początku działalności po dziś, od wspomnianej "Przygody na Mariensztacie" (1953) po "Zimną wojnę" (2018), inspirowaną historią i stylem zespołu.
Chociaż wyczytałem gdzieś kiedyś, że podobno jeszcze przed II wojną światową powstawały w Polsce filmy kolorowe, tylko że żadna kopia się nie zachowała.