Za bardzo nie wiem co napisać o tym filmie. Jest po prostu... dziwny. Nie przepadam za angielskimi filmami, ale ten się oglądało nawet znośnie, chociaż drażnił mnie podkład muzyczny. Poza tym angielskie kino ma swój specyficzny styl za którym nie przepadam. Ale podsumowując, film oryginalny na pewno i pooglądać go warto. Zastanawia mnie skąd wziął się tytuł? Co on ma sugerować? Co on znaczy?
Mniej więcej chodzi o to ,że główny bohater Alex , po przejściu " resocjalizacji" dzięki której staje się wolny od chęci czynienia zła, właściwie nie podejmuje własnych decyzji . Najciekawsze jest jednak to, że pranie mózgu, które mu zgotowano, niesie za sobą etycznie wątpliwe konsekwencje. Pozbawiony wolności wyboru staje się "mechaniczną pomarańczą",bezmyślnym automatem.
A co do muzyki gdyby nie ona film dużo by stracił. Muzyka klasyczna kontrastuje z czynami Alexa. Film jest naprawdę bardzo głęboki miejscami groteskowy.